Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:07, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nasze Białe Futro wróciło! Po ponad dwóch miesiącach kończymy remont, wprowadziliśmy się w sobotę, wczoraj wrócił też kot. Przydałby się jeszcze jasny pokrowiec na bedinge
|
|
Powrót do góry |
|
|
Almanah
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:34, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Moja lubiła biegać po ścianie na korytarzu. Wybiegała rozpędzona z salonu, robiła dwa susy na ścianie i leciała do kuchni. Do czasu aż nie udało jej się wyhamować na zakręcie (poślizgnęła się na dywaniku) i zaryła łebkiem prosto w drzwi wejściowe. Na szczęście nic jej się poważnego nie stało, poza chwilowym szokiem, ale później była już ostrożniejsza. xP
A goście zawsze pytali o co chodzi z szarymi odciskami łapek i smugami na ścianie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:31, 26 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
też mieliśmy ślady na ścianie od kocicy! kosmiczny widok jak się wychodziło do przedpokoju i nagle przelatywał człowiekowi przed twarzą kot, chyba podobną trasą, bo rozpędzony z pokoju na ścianę przedpokoju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:06, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ma może któraś króliczka BARANKA? Nie chcę miniaturki, chyba dla pociechy adoptujemy króliczka- bo brak mi wąchacza jakiegoś w domku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:39, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
a wiesz, ze przy kroliku masz wiecej pracy niz przy kocie? i wymagania wieksze zywieniowe, etc? piszesz sie na dobre 10 lat?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:20, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Piszesz jak do 7 latka, serio
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:38, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Bo tknęłaś czuły punkt kasika: króliki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:44, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Tak? A to ciekawe nie wiedziałam.
Masz hopla na króliczki, kasik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:48, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Bo niestety dla wiekszosci ludzi krolik to zwierze klatkowe, ktore je gotowe jedzenie z zoologa i nie widzi weta bo zdycha dosc szybko. Pracowalam dosc dlugo w lecznicy i wiem jak to wyglada od podszewki. Do tego jestem krolicza mama i przeszlam z moim krolem juz wiele.
Nie mialam zamiaru cie urazic.
Polecam kroliki z sensownej hodowlii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:04, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
moje króliki jakoś w ten sposób żyły
jeden 4 lata /miał raka szczęki czy coś w ten deseń i go w końcu uśpiliśmy po wielu próbach ratowania go/
drugi nie wiem ile żył, po 2 latach miał się wspaniale, tylko mieszkanie ucierpiało w wielu miejscach i go oddaliśmy.
więcej królików nie chce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:00, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Moja kolżeanka ma królika, ma już 14 lat i praktycznie je tylko ludzkie jedzenie Karmę dla królików jadł ostatnio jak miał 2 lata może, a tak to dostaje warzywa i resztki ze stołu Nie wiem jak on to zrobił, ze tyle zyje, ale praktycznie juz nikt się nim nie zajmuje a on żyje i żyje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:06, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
to tak jak kot kolegi. już myśleli, że zdechł i wzieli nowego kociaka, a on jeszcze wrócił i żył chyba z rok... w sumie kilkanaście lat - muszę się dopytać ile dokładnie, ale na pewno dobijał do 20...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|