Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

zwracanie uwagi

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:04, 09 Kwi 2010    Temat postu: zwracanie uwagi

dziewczyny czy macie pomysł jak pokonać lęk przed zwracaniem uwagi innym ludziom? to była moja zmora od zawsze, nie potrafię sie przełamać i powiedzieć komuś prosto w oczy że robi coś niewłaściwego, dostaje jakiegos paraliżu, nie potrafie trzymać emocji na wodzy, a jak już się zbiorę w sobie i mam wyrecytowac dawno ułożoną mowę i staje oko w oko z delikwentem, to nie potrafię byc stanowcza, tracę rezon i zamiast opieprzyć to zaczynam przepraszać że śmiem w ogóle zaburzać czyjś spokój!!! a juz po fakcie chodze 3 dni chora z wyrzutami sumienia jak ja mogłam być taka niedobra

ostatnia historia - mamy nowego współlokatora który najwyraźniej nie wie do czego słuzy szczotka klozetowa, pierwszym razem sprzątnęłam za nim - pomyślałam że może się tak tylko zdarzyło, drugim razem byłam już wkurzona a za trzecim zdecydowałam się że muszę zwrócic uwagę
ale to było żenujące!!! z wrażenia zapomniałam angielskiego w gębie

jak sie mieszka w komunie takie rzeczy ciągle się zdarzają, musze się w końcu przełamać, ale nie wiem jak?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:08, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Samo przyjdzie, tez tak mialam na poczatku, garnek z ryzem wspolspaczki stal w kuchni w piekna plesnia a ja nie umialam jej powiedziec by to do ^%%$## sprzatnela. Okazalo sie, ze gdy to samo zrobila z moim garnkiem, to poszlo gladko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:18, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Oj, Milunia, rozumiem... też nie umiałam. Teraz nabrałam asertywności, jak zaczęłam musieć opieprzać w piaskownicy mamuśki i babcie nie reagujące, jak ich dzieci sypią piachem po oczach/rzucają kamieniami/wyrywają młodszym dzieciom, etc. Ale nadal nienawidzę zwracać komuś uwagi - może za krótko byłam nauczycielką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:43, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Mam ten sam problem, tez przepraszam, ze zyje Mruga Moze w Twoim wypadku na dobry poczatek skuteczne bedzie wywieszenie w toalecie karteczki, ze uprasza sie wszystkich lokatorow o utrzymanie miejsca w czystosci? Jak nie poskutkuje to chyba juz latwiej bedzie dac opiernicz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:10, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Mam dokładnie to samo.
I wcale mi nie przeszło mimo 6 lat mieszkania ze współlokatorami...
Jednemu wygarnęłam dopiero, gdy się oboje upiliśmy na maksa.
Bałam się, że rano nie będzie pamiętał, ale jednak pamiętał. Chodziło o mycie po sobie wanny.
Mam problem z setką drobiazgów... i nie umiem powiedzieć.
Czasem zostawiam przylepione karteczki na lodówce - tak mi łatwiej.

W codziennym życiu też mi ciężko.
Z szefem zupełnie nie umiem rozmawiać, nie umiem walczyć o swoje...

Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:12, 09 Kwi 2010    Temat postu:

ech... skąd ja to znam... też tak mam. Na szczęście współlokatorów innych niż Małż brak Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:14, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Gorzej jest jak samemu sie dostanie opiernicz...mi sie zdarzylo

Przez 5.5 roku mieszkalismy z tyloma roznymi typami, ze czlowiek musial wlaczyc o swoje. W koncu czynsz drogi i jakos trzeba zyc i warunki miec. Karteczki tez stosowalam, albo smsy Wesoly Bo tak oko w oko to tez mi bardzo trudno.

Grafik sprzatania tez moze pomoc. Co, kto i kiedy bo przy okazji wspomni sie, ze lazienke mozna szorowac raz w tygodniu pod warunkiem, ze kazdy po sobie sprzata na codzien.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:36, 09 Kwi 2010    Temat postu:

jak byłam piękna i młoda to też tak miałam...
potem dziecko wymusiło na mnie wiele, w tym niepatyczkowanie się,
kompletnie nie mam oporu przed nawpieprzaniem np lekarzowi czy ordynatorowi danego oddziału jak na to zasłuży Mruga
z drugiej strony nauczyłam sie przemilczac to, gdzie nie jest warte strzępienie języka

moja rada -nietrac czasu na analizy -tylko idź i powiedz Wesoly


Ostatnio zmieniony przez Niania dnia Pią 21:38, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:23, 10 Kwi 2010    Temat postu:

ja mam tak samo Smutny czasem mi sie wydaje że się w ogóle nie nadaje do kontaktów z niektórymi ludźmi. przejmuje się wszystkim za bardzo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:00, 10 Kwi 2010    Temat postu:

ja to mam pysk rozdarty, jakby mi kros ubikacji nie posprzatal to bym mu zaniosla szczotke i zgarnela za fraki do wc Mad

w ogole wszedzie sie wyklucam, kocham dzwonic na policje i dbac o swoje. Ale to chyba mam z domu. rodzice mi cale zycie tlukli, ze mam o swoje walczyc i mam swoja godnosc. nie dam se dmuchac
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:34, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Asertywność nie jest cechą osobowości, podobno można się jej nauczyć. Może wybierz się na jakieś warsztaty asertywności? Sama chętnie bym z czegoś takiego skorzystała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:27, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi. Myślałam o tych warsztatach właśnie dzisiaj

A Amerykanin sie poprawił, wystarczyło na szczęście jedno zwrócenie uwagi, na razie w domu czystość pierwsza klasa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:59, 17 Kwi 2010    Temat postu:

brawo miluniu da sie, nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:51, 17 Kwi 2010    Temat postu:

Ja to zależy od oceny sytuacji: jeśli widzę, że to może coś dac, to zwracam uwagę, jeśli nie - przechodzę dalej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:12, 17 Kwi 2010    Temat postu:

Dzięki Da się!

Ech, zwróciłam mu uwagę tak delikatnie jak umiałam najbardziej. Również jak Strzyga wychodzę z założenia, że jak będę zbyt ostra to mogę w efekcie uzyskać efekt odwrotny od zamierzonego Wink Chłopak się zacietrzewi i na złość nie będzie sprzątał. Co innego jak się cos powtarza po zwróceniu uwagi, ale na piewszy raz spróbowałam łagodnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin