Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:26, 26 Sie 2009 Temat postu: antybiotyk a starania |
|
|
jw. dermatolog przepisała mi unidox solutab, mam - obecnie już lekki - trądzik, antybiotyk mam wziąć po 1/2 tabletki przez 4 dni przed dniem na ktorym mi zalezy by nic nie wyskoczylo (slub i wesele w bliskiej rodzinie).. oczywiscie ciąża jest przeciwwskazaniem.. no i teraz kombinuje jak koń pod górkę - wogole odpuscic, w koncu priorytet jest oczywisty? wziąć zanim zaczna sie objawy plodnosci (obecnie dopiero 4 dc., a wygladac chce na 12 wrzesnia..) pytanie ile sie to utrzymuje w organizmie? wziac teraz? juz sama nie wiem... co o tym sadzicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:29, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
gdzies czytalam, ze po antybiotyku to lepiej ze staramniami poczekac miesiac-dwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:00, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
az tyle??? czyli lepiej nie kombinowac z fazami cyklu tylko po prostu odpuscic?
Czy to dotyczy wszystkich antybiotykow wogole?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:16, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
nie wiem ale znam przypadek kogos kto w cyklu antybiotykowym poronil, pozniej poronien nei bylo. ja bym sie bala starac w cyklu antybiotykowym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:23, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Toteż chyba odpuszcze ten antybiotyk...
A co ze smarowidlami? Jak poprosilam dermatolog, zeby mi dala cos co mozna stosowac w ciazy to stwierdzila "hmm... woda utleniona?"
Na zdrowy rozum dzialanie jest miejscowe, wiec chyba smarowanie sie tylko w I fazie cyklu powino byc bezpieczne dla ew. ciąży? Czy te substancje tez utrzymuja sie dluzej? Co o tym sadzicie?
Czy da sie jakos pogodzic bezpieczenstwo ew. dziecka z sensownym wygladaniem? Bo niestety te specyfiki maja to do siebie, ze nie lecza tylko zwalczaja objawy, czyli dzialaja tylko gdy sie je stosuje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:56, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A co mogła dac? smarowidła od dermatologa przeważnie zawierają antybiotyk, który przecież nie zostaje na skóre tylko przenika do organizmu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiczka
mistrz NPR-u
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:04, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przenika na pewno, ale jak długo zostaje? Tzn. czy moge sie bezpiecznie smarowac chociaz przez kilka pierwszych dni cyklu?? Czy na wszelki wypadek lepiej zrezygnowac?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|