Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naima
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:51, 20 Paź 2011 Temat postu: Blizny |
|
|
Czy macie jakieś sprawdzone metody/specyfiki na blizny po zabiegach/operacjach?
Jestem po laparoskopii i po niej mam poza spodziewanymi trzema bliznami dziwną bliznę na brzuchu (taką dziwną szorstką skórę o innej fakturze i dość ciemnym kolorze). Chciałabym się jakoś nimi zająć.
Słyszałam o żelach silikonowych, ale to drogie strasznie i nie wiem, czy w ogóle warto (szkoda mi kasy szczerze mówiąc, bo wątpię czy to warte takiej kwoty)
W aptece polecono mi Evolet lub No-scar.
Któraś z Was może to stosowała? A może macie coś innego godnego polecenia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:17, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
ja (po csarce) smarowalam contatubexem (masc cebulowa), ale po 2 cc lekarz mi powiedzial, ze wszelkei smarowidla na blizny to jest pic na wode
po 2cc nie smarowalam, w tej chwili (1,5 roku po cc) mam zaledwie kreseczke, ledwo widoczna
jednym slowiem - czasu trzeba, blizny sie naprawia same
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:48, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
kremy mogą ciut pomóc, ale głw wszystko zalezy od ciała - ja mam straszne blizny - takie ciało, choć lekarz starał się szyć jak najładniej - bliznowiec wylazł i tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:53, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Moja siostra po wycięciu wyrostka smarowałam contatubexem, ale bliznę ma i to grubą. Ja słyszałam, że Cepan jest dobry ale sama nie testowałam. Też mam bliznę na nodze i to taką jak 2gr, bo sobie raz siadłam na nożu Też się nią zajmę pewnie, dla dopiero po porodzie, bo nie chcę się teraz smarowidłami faszerować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:01, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
ika napisał: | Ja słyszałam, że Cepan jest dobry |
mnie w szpitalu chirurdzy (niezaleni od siebie, w tym 1 dzieciecy) powiedzieli ze to jeden kij
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:17, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dlatego mówię, że nietestowane, ale tej blizny to też bym się pozbyła, zwłaszcza, że mnie swedzi czasami No ale jak człowiek głupi, nie wie gdzie się nóż kładzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:09, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
ja też stosowałam cepan, a blizna brzydka jak była, tak jest (wiem, mało pocieszające)
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:22, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
mi cepan nie pomógł
no-scar próbowałam na blizny po trądziku na twarzy - jedno tylko opakowanie zużyłam ale bez jakichkolwiek zmian (tzn. ja nie dostrzegam żadnej poprawy)
a ja mam dokuczającą bliznę w pochwie...
bo od ostatniego porodu mam czasami wrażenie, jakby tam jeszcze szew został (takie kłucie czuję) i już chyba ze dwa razy ginekolog oglądał i mówi, że nic nie zostało (tzn. tam w środku to szwy rozpuszczalne były)
ale jak namacałam dokładniej to jest blizna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
cma
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:08, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja stosowałam Contractubex 18 lat temu ( pamiętam, że dla rodziców był to niemały wydatek...)- jako dziecko miałam poważny uraz głowy i sporą bliznę na czole.
Trudno porównać skutek no bo nie wiem jak byłoby bez stosowania maści, ale blizna ( po 17 szwach, rana głęboka tak, że była odsłonięta kość czaszki) wygląda całkiem nieźle - rzadko kto ją w ogóle zauważa.
Mama po operacji tarczycy stosowała Cepan, ale miała bliznowiec - trudno powiedzieć czym spowodowany, pewnie właściwości osobnicze...
Dziś gdybym miała konieczność zainwestowałabym w Contractubex chyba...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teli
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 13 Cze 2011
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mój dom, gdzie moje konie ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:06, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli ktoś ma tendencję do bliznowców, to nic nie pomoże, blizna zawsze będzie. Poza tym żadna maść nie pomoże na bliznę, która już jest dłuższy czas. Jak miałam niecały rok, to wylałam na siebie kubek goracej herbaty. Mam poprarzoną cała prawą stronę ciała. Pamiętam jak dziś jak mialam siedem lat, mama smarowała mnie śmierdzącym cebulą Cepanem i tak chodziłam do szkoły . Masakra. Ale w niczym mi nie pomógł, bo blizny były już stare. Natomiast Cepan bardzo mi pomógł na świeżą bliznę. Jak sie dobrze przyjrzeć, to będzie ją widać, ale normalnie w oczy się nie rzuca.
Ostatnio zmieniony przez Teli dnia Nie 19:36, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20006
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:57, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
zależy jakie blizny. maści jak już to tylko na świeże blizny, bo tak to na nic. Moja mama ma od lat bliznę na czole po wypadku samochodowym (i zresztą "nieczynną 1/4 twarzy) i po prostu nosi grzywkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:42, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
mój brat miał wypadek na rowerze i miał kilka szwów na brodzie i lekarze doradzili mu Cepan ale jak się już bardzo dobrze zagoi, wcześniej stosował na te blizny coś innego nie pamiętam już co...
a ja miałam stary ślad po oparzeniu na ręce i przed weselem stosowałam ten cepan i blizna stała się o wiele mniej widoczna, pewnie jakbym stosowała dłużej to by całkiem mi znikła, a jestem osobą której właśnie zostają blizny, cepan jest właśnie na takie dobrze zagojone już blizny, ale oczywiście to nie jest tak, że posmarujesz pare razy i zniknie, trzeba dość długo stosować
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:50, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja cepan dosyć długo stosowałam, od razu po wygojeniu miejsca szycia (zabieg chirurgiczny po wypadku). Myślę, że dzięki temu blizna jest bardziej miękka i wpłynęło to na zmniejszenie bolesności ale żeby znikła - to raczej nie, chyba, że jakaś płaska niewielka blizna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:08, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
z tego, co wiem najskuteczniejsze jest smarowanie zanim sie zagoi
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:30, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
zanim się zagoiło to miałam zmieniany najpierw opatrunek w przychodni i właśnie nic mi z tym nie kazali robić, a później to chirurg mi powiedział, kiedy już mogę cepan stosować
|
|
Powrót do góry |
|
|
|