Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:27, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
kap napisał: | A taki wymaz to się robi na miejscu i od razu są wyniki? Nie jestem dobra w negocjacjach z lekarzami |
Nie, trzeba zrobić posiew bakterii, one muszą urosnąć a potem się sprawdza na jakie antybiotyki są wrażliwe. Zwykle to trzy dni trwa.
Co do anginy to chyba ból musi być wyraźnie punktowy? Jak boli "całe gardło", to raczej nie angina.
Ostatnio zmieniony przez ewcia87 dnia Wto 16:28, 14 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
turante
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:22, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Co do anginy to chyba ból musi być wyraźnie punktowy? Jak boli "całe gardło", to raczej nie angina. |
Niekoniecznie. Miałam kilka razy anginę i różnie to bywało. Raz bolało całe gardło, raz nie bolało wcale. Raz miałam gorączkę 40 stopni, raz wcale temperatura mi się nie podniosła, ale wtedy całe gardło miałam spuchnięte, nawet na szyi było widać. Tak samo z białym ropnym nalotem - na początku choroby można go nie zobaczyć, bo ropa jest ukryta w gulkach, a dopiero po pewnym czasie może zacząć wychodzić na zewnątrz.
Sprawdzony domowy sposób - tak jak już kobietki wspominały - woda z solą i płukanka, a jeszcze lepsza opcja to woda z jodyną lub bardziej ekstramalnie - wypędzlować gardło jodyną.
Ostatnio zmieniony przez turante dnia Wto 20:23, 14 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kap
znawca NPR
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:33, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Wypędzlować gardło jodyną?? to brzmi strasznie
Ja nie bardzo wiem nawet jak mam płukać gardło... , żeby rzeczywiście płukać gardło, a nie usta...boję się, że się zakrztuszę i połknę i jeszcze gorzej będzie
Obejrzałam sobie to gardło właśnie... i kurczę, chyba rzeczywiście jakiś biało-żółty nalot widzę gardło jest zaczerwienione, widać żyłki czerwone i takie plamy żółtwawe i język też mam jakiś taki lekko przyżółcony to chyba jutro muszę iść do lekarza
Ostatnio zmieniony przez kap dnia Wto 21:43, 14 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
turante
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:54, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
No nie jest to może przyjemne, ale skuteczne, zwłaszcza przy anginie. Jodyna ładnie niszczy bakterie. No i sprawdza się właśnie u tych, co nie potrafią lub boją się płukać gardło.
W takim razie lepiej wybierz się do lekarza. Samo pewnie nie przejdzie...
Ostatnio zmieniony przez turante dnia Wto 21:56, 14 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:48, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
ja jestem specjalistą od gardła tzn. w negatywnym sensie, bo na wiosnę uchorowałam się tak, jak jeszcze nigdy w życiu, 5 antybiotyków. A teraz jest ok!
Sposoby:
- płukanka Salviasept (minimum 5 dni po 3 razy),
- rzuć (no nie ma wyjścia) ząbek czosnku,
- mleko z masłem, miodem, czosnkiem,
- dużo miodu, syrop z mailn (ale taki prawdziwy: Domowa Spiżarnia lub domowy)
- syrop z czosnku i cytryny (2 ząbki pokrojone zalej sokiem z 1 cytryny, w cieple na 12 godz., potem do lodówki, pić 3 razy dziennie po łyżeczce)
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:23, 15 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
To ja taki syrop znam z wody, czosnku, cytryny i miodu
A jeśli chodzi o płukanie to przechyla się głowę do tyłu i robi takie gul gul gul
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:36, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Czy przy Dalacin C można karmić piersią dwulatka czy całkiem nie i muszę go agresywnie odstawić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:45, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
to klyndamycyna, ja musiałam przy niej małą odstawić pod koniec marca. bardzo mocny antybiotyk, emmo
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:02, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Super
To teraz nie dość, że ryk bo mama chora to jeszcze, bo mleka nie daje.
Mam angine i uczulona jestem na wszystko co nawet leży obok penicyliny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:12, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
rozumiem może dziewczyny podpowiedzą, że jednak można, no ale ja pół roku temu właśnie zdobyłam info, że nie wolno i lekarka też zakazała kp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:18, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
W aptece właśnie podobnie powiedzieli...
A teraz mi się kojarzy, ze chyba mi coś było po nim, coś z żołądkiem.
A pewnie antybiotyku na inny o podobnym działaniu wymienić nie można, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:33, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
wiesz, emmo, musisz dociągnąć dawkę tego typu antybiotyku. Możesz przerwać, nikt Ci nie zabroni, ale pewnie nie wyzdrowiejesz, a poza tym jakoś tam się uodpornisz na ten antybiotyk. A to mocne cholerstwo jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:01, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Jeszcze go nie wzięłam. Pewnie nie mogę go wymienić na inny, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:21, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Emma a jak byłaś u lekarza , to nie powiedziałaś o tym , że kp ? I chcesz cos najbezpieczniejszego, farmaceuta sam nie zadecyduje dać Ci antybiotyk z innej grupy itp , pewnie przydałby sie ponowny spacer do lekarza ... Współczuję choroby u nas mały kaszle
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:54, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
U mnie ten problem, że ja na większość antybiotyków na angine jestem uczulona. Wiesz jak to jest w chorobie, tak się skupiłam by mi penicyliny nie przepisał (zdarzyło się, że lekarz tak się skupiła na kp, że zapomniała o penicylinie), poza tym zawsze muszę mieć lek przeciwgrzybiczny, więc i o to musiałam zadbać. I to kp mi wyleciało. Po dwóch godzinach czekania na swoją kolej itd.
A najlepsze jest to, że ja się zastanawiam czy już nie brałam tego dalacinu i to chyba właśnie karmiąc piersią przy którymś...
Kiedyś miałam listę antybiotyków bezpiecznych dla mnie, chyba musze znów ją stworzyć.
Moi chłopcy też katar mają. Już permanentny chyba.
Ostatnio zmieniony przez emma dnia Wto 16:56, 04 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|