Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maybe
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:24, 09 Lip 2009 Temat postu: Ból głowy u dziecka |
|
|
Mojego braciszka 3 latka boli głowa. Występuje zazwyczaj po południu, nie w nocy. Czasem wymiotuje. Cy możliwe że coś mu siadło na żołądku i dlatego go głowa boli, bo ostatnio jadł frytki i po tym go bolała, a dziś naleśnika z serem i po 30 min głowa go bolała i poszedł się położyć... Kiedyś (jeszcze chyba nie mówił, że go głowa boli) często wymiotował najczęściej po zjedzeniu czegoś np. surowego ciasta (uparty był) itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:21, 09 Lip 2009 Temat postu: Re: Ból głowy u dziecka |
|
|
maybe napisał: | często wymiotował najczęściej po zjedzeniu czegoś np. surowego ciasta (uparty był) itp. |
no jakby pozwalać dziecku na wszystko bo się uparło to nie wiem co by było
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:06, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
a byla mama z nim u lekarza? to moze miec wiele przyczyn, od pasozytow po jakies reakcje nerwowe zwlaszcza te wymioty, trzeba by bylo zbadac krew i kal na pasozyty/grzyby, alergie pokarmowa, uklad moczowy(badanie ogolne moczu) oraz na bakterie bytujaca w przewodzie pokarmowym helicobacter pylori(test chyba do kupienia w aptece)m usg jamy brzusznej, no wiele roboty dla pediatry jednym slowem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:19, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
popieram fresite, przebadać trzeba, to nie jest normalne, że dziecko ma ciągle bóle głowy i wymiotuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eja
pierwszy wykres
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:50, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ból głowy i wymioty kojarzy mi się jako objaw wstrząsu mózgu. Tylko, że to następuje zaraz po urazie, a z tego co piszesz wynika, że to objaw długotrwały...
Popieram poprzedniczki, koniecznie wybierz się z tym problemem do lekarza. Może jeszcze EEG główki byłoby wskazane? O tym zdecyduje pewnie neurolog, jeśli Cię do niego skierują. A jak nie, to może warto prywatnie się wybrać - napewno krótsze terminy oczekiwania są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:42, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Może po prostu cierpi na migreny - zwróćcie uwagę czy podczas bólu głowy nie ma światłowstrętu, czy najpierw pojawia się ból głowy a potem dopiero wymioty.
Mnie leczono na "żoładek", ograniczano jedzenie wieczorem. Dopiero jak podrosłam, w wieku nastu lat zaczęłam łaczyć bół głowy, ze swiatłowstrętem i dopiero wymiotami.
Niestety migreny są slabo znane i praktycznie wszystko może je wywolać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eja
pierwszy wykres
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:37, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A mi jeszcze jedna myśl się nasunęła. Piszę, bo może to będzie pomocne. Ból brzucha, wymioty i ból głowy to pierwsze objawy anginy. U nas dokładnie takie wystąpiły, a potem okazało się, że zaczyna się angina (przy czym gardło nie musi wcale boleć). Może warto zajrzeć także do gardełka??
Hehe, przebadamy Ci dziecko wzdłuż i wszerz
|
|
Powrót do góry |
|
|
maybe
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:25, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
właśnie już przy takim bólu głowy zaglądał lekarz do gardła i było czyste...
Mama była wreszcie u lekarza ( przy okazji szczepienia na pneumokoki) i powiedziała o bólach głowy, ma zrobić podstawowe badania krwi i moczu.Właśnie po tej szczepionce po zjedzeniu naleśnika głowa go zaczęła boleć, ale nie zwymiotowała, bałam się, że to może być odczyn poszczepienny... ale wczoraj nic mu już nie było.. Zobaczymy... Dodam , że słyszałam, iż migreny u tak małego dziecko są mało spotykane, ale moja babcia, mój ojciec, mama, ja i moi bracia wszyscy cierpimy na tę cholerną dolegliwość... może to i to... ale okaże się później....
dzięki za wszystko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eja
pierwszy wykres
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:01, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Migreny to królewska choroba , sprawdzałaś korzenie swego pochodzenia??
A tak serio mam nadzieję, że wszystko powróci do normy i znajdziecie przyczynę tego bólu Zdrówka zyczę!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Pon 6:49, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
małe dzieci też mogą mieć migreny niestety
|
|
Powrót do góry |
|
|
|