|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cynamonowa17
pierwszy wykres
Dołączył: 01 Maj 2018
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:31, 10 Wrz 2019 Temat postu: Dostinex - wątpliwości |
|
|
Cześć!
Mam wątpliwości, czy brać ten lek, więc zwracam się o poradę do Was dostałam od endokrynologa receptę na Dostinex, bo mam nieprawidłowe wyniki hormonów - wysoka prolaktyna. Początkowo lekarka nie zapisała żadnych leków, a na ostatniej wizycie stwierdziła, że może jednak wprowadzi lek. Obawiam się, że ten lek może mieć wpływ na śluz i temperaturę, a przez to mogą wystąpić przekłamania na wykresach spowodowane tym lekiem i ciężko będzie interpretować.
Szukaliśmy tego leku w wykazie ksiązki LMM (bo stosujemy metodę LMM), ale niestety go nie znaleźliśmy. Czy mogłybyście udzielić nam jakiejś porady w tym temacie, czy lek może mieć wpływ na obserwacje? Może któraś z Was go brała?
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 4:27, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Jak spadnie prolaktyna to cykle moga nawet byc „ładniejsze” wiec napewno bym probowala.
Zobaczysz jak bedzie. To jest tylko npr a nie sens całego zycia
Czy planujesz ciąże?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:50, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Nie wiem nic o tym leku, ale nawet gdyby miał wpływać na cykl, to chyba zdrowie jest ważniejsze, niż NPR?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:58, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Jeśli masz za wysoką prolaktynę, to musisz brać ten lek. To nie kwestia wyboru co mi wygodniej. NPR to nie cały świat.
Przy okazji, jeśli prolaktyna zacznie spadać, to cykle wręcz mogą się stać prostsze. Tego leku nie brałam, brałam te starszej generacji o większych skutkach ubocznych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:19, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Raczej unormowanie prolaktyny wpłynie pozytywnie na cykle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cynamonowa17
pierwszy wykres
Dołączył: 01 Maj 2018
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:03, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | Jak spadnie prolaktyna to cykle moga nawet byc „ładniejsze” wiec napewno bym probowala.
Zobaczysz jak bedzie. To jest tylko npr a nie sens całego zycia
Czy planujesz ciąże? |
Jeśli faktycznie ten lek miałby wpłynąć pozytywnie na moje obserwacje cyklu, to byłoby warto. Ja się obawiam, bo każdy lek na swoje skutki uboczne, wiadomo, że to jest chemia, nic naturalnego. Kiedyś dawno brałam bromergon, nic nie pomógł, a miał skutki uboczne - codziennie miałam biegunki boję sie kolejnego leku. Ciążę planuję raczej za rok, za dwa, bez spiny. Moje wątpliwości wynikają też z tego jak ta lekarka się wahała, czy dać ten lek, czy może nie dać... A inna lekarka mówiła mi, że prolaktyna to hormon, który podnosi się pod wpływem stresu i wystarczy stres przed obraniem krwi i już się podnosi. Na kursie NPR-u dowiedziakam się, że lekarze często przypisują leki które działają jak się je bierze, a jak się odstawi, to wyniki znów są złe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:11, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście uważam, że jeśli jest problem, to warto się leczyć nie tylko ze względu na obserwacje cyklu... Oczywiście nie znam Twojego konkretnego przypadku, ale myślę, że w sprawach zdrowia obawy, jak wpłynie lek na stosowanie NPR, nie powinny być argumentem, tylko względy medyczne i opinia specjalisty. Chociaż jeśli ogólnie nie masz zaufania do tej lekarki, to zawsze możesz skonsultować z innym dr.
Cynamonowa17 napisał: | Na kursie NPR-u dowiedziakam się, że lekarze często przypisują leki które działają jak się je bierze, a jak się odstawi, to wyniki znów są złe. |
Jest cała masa takich leków, ale to przecież nie powód, żeby ich nie brać... Insulina chociażby.
Może nadinterpretuję, ale mam wrażenie, że niektórzy instruktorzy zaklinają rzeczywistość, żeby im pasowała do jedynej słusznej wizji świata, w którym nie ma czegoś takiego, jak obiektywne trudności w stosowaniu NPR... Ale to na marginesie uwaga.
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Śro 12:09, 11 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:29, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Jeśli planujesz dziecko, to powinnaś brać. Przy podwyższonej prolaktynie są problemy z zajściem. Owszem stres wpływa na prolaktynę, ale jeśli są zawirowania w cyklu to się leczy.
Sama mam hiperprolaktynemię od blisko 30 lat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:07, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
fiamma dobrze mowi!
jaki masz wynik? powtarzalas? a czy lekarka zajela sie w ogole szukaniem przyczyny tez podwyzszonej prolatyny? mialas test stymulacji z Metoclopramidem czy TRH? jak wyglada sprawa tarczycy? mialas robione oznaczenie hormonow?
prolaktyny w twoim wieku i przed planowana ciaza nie mozna zlewac. A szczegolnie nie ze wzgledu na jakies obswerwacje
nieraz mam wrazenie, ze te katolickie doradczynie wiecej szkody robia niz dobrego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cynamonowa17
pierwszy wykres
Dołączył: 01 Maj 2018
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:35, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | fiamma dobrze mowi!
jaki masz wynik? powtarzalas? a czy lekarka zajela sie w ogole szukaniem przyczyny tez podwyzszonej prolatyny? mialas test stymulacji z Metoclopramidem czy TRH? jak wyglada sprawa tarczycy? mialas robione oznaczenie hormonow?
prolaktyny w twoim wieku i przed planowana ciaza nie mozna zlewac. A szczegolnie nie ze wzgledu na jakies obswerwacje
nieraz mam wrazenie, ze te katolickie doradczynie wiecej szkody robia niz dobrego |
Prolaktynę mam wysoką już kilka lat, może 10, a może nawet 15. Raz leżałam na to w szpitalu.
Ciążę planuję, ale nie teraz, nie pali się.
Tak myślałam, że jak prolaktyna jest wysoka, to są problemy z zajściem. Czyli współżyjąc w płodne są nikłe szanse zajścia? Pytam, bo mam problem z libido w niepłodne, nie chce mi się wtedy, nie mam ochoty i muszę się zmuszać. A w płodne jest zupełnie odwrotnie, tak to kusi, a nie można. I chętnie bym korzystala z tych płodnych. Mówiłam o tych problemach tej lekarce i niby ten lek na podnieść libido.
Już u tyłu lekarzy byłam. I każdy inaczej gada. Nie wiadomo kogo słuchać... Te opinie specjalistów są tak różne. A wyniki od lat są różne. Raz mniej, raz więcej, ale zawsze nie w normie, raz blisko granicy. Niestety, żaden lekarz nie zajął się szukaniem przyczyny tylko jeden stwierdził że to może od TSH się podwyższa. A dlaczego nie można zlewać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:51, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Cynamonowa17 napisał: | Tak myślałam, że jak prolaktyna jest wysoka, to są problemy z zajściem. Czyli współżyjąc w płodne są nikłe szanse zajścia? Pytam, bo mam problem z libido w niepłodne, nie chce mi się wtedy, nie mam ochoty i muszę się zmuszać. A w płodne jest zupełnie odwrotnie, tak to kusi, a nie można. I chętnie bym korzystala z tych płodnych. |
No ja bym nie polecała takiej „metody” unikania ciąży...
Nie Ty jedna tak masz, ale o tym się na kursach i w poradniach nie mówi (albo zbywa frazesami). Gdybyśmy korzystali z NPR po „kościelnemu”, to by się skończyło w najlepszym razie białym małżeństwem.
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Śro 14:56, 11 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cynamonowa17
pierwszy wykres
Dołączył: 01 Maj 2018
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:12, 11 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Muflon napisał: | Cynamonowa17 napisał: | Tak myślałam, że jak prolaktyna jest wysoka, to są problemy z zajściem. Czyli współżyjąc w płodne są nikłe szanse zajścia? Pytam, bo mam problem z libido w niepłodne, nie chce mi się wtedy, nie mam ochoty i muszę się zmuszać. A w płodne jest zupełnie odwrotnie, tak to kusi, a nie można. I chętnie bym korzystala z tych płodnych. |
No ja bym nie polecała takiej „metody” unikania ciąży...
Nie Ty jedna tak masz, ale o tym się na kursach i w poradniach nie mówi (albo zbywa frazesami). Gdybyśmy korzystali z NPR po „kościelnemu”, to by się skończyło w najlepszym razie białym małżeństwem. |
He, he wiem, wiem tylko ta pomyślałam, że w te dni płodne byłoby o wiele lepiej.
Czyli jeśli mówisz, że nie tylko ja tak mam, to znaczy, że dziewczyny ze "zdrową" prolaktyną też mają problemy z libido? To czyli ten lek może mi nie pomóc... Tzn. poprawi poziom prolaktyny, a libido i tak będzie takie samo, czyli w płodne duża chęć i mokro, a w niepłodne brak chęci i susza
Karafka napisał: | fiamma dobrze mowi!
jaki masz wynik? powtarzalas? a czy lekarka zajela sie w ogole szukaniem przyczyny tez podwyzszonej prolatyny? mialas test stymulacji z Metoclopramidem czy TRH? jak wyglada sprawa tarczycy? mialas robione oznaczenie hormonow?
prolaktyny w twoim wieku i przed planowana ciaza nie mozna zlewac. A szczegolnie nie ze wzgledu na jakies obswerwacje
nieraz mam wrazenie, ze te katolickie doradczynie wiecej szkody robia niz dobrego |
zapomniałam odpisać na te badania, o które pytałaś. miałam robione tylko TSH, prolaktynę, makroprolaktynę i anty-TPO, nic więcej.
nawet nie mam pojęcia co to jest test stymulacji z Metoclopramidem i TRH ani oznaczenie hormonow lekarze nic o tym nie mówili...
Tarczycę mam wg jednych endokrynologów może tak być, bo jest w miarę i tylko jak bym chciała zajść w ciążę, to trzeba wprowadzić lek, a wg innych lekarzy trzeba brać Letrox do końca życia. Kogo tu słuchać... przerażające jest to ile biorą za wizytę, a ile tak naprawdę pomagają...
Ostatnio zmieniony przez Cynamonowa17 dnia Śro 22:19, 11 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:04, 12 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Niestety nie mam danych statystycznych o prolaktynie a braku libido w III fazie wśród użytkowniczek NPR. Może ktoś, kto ma własne doświadczenia w tym temacie, się wypowie. Ja mam prolaktynę lekko podwyższoną według badań, ale dopiero muszę iść z tym do gina.
Ale w ogóle to jest naturalne, że kobieta ma większą ochotę (i warunki fizjologiczne), jak jest płodna, tak działa biologia. Z punktu widzenia ewolucji seks w dni płodne się opłaca, a w niepłodne to strata czasu i energii. U jednych te różnice w libido między fazami cyklu są niewielkie, u innych duże. Jest pół tego forum o różnych problemach z NPR, nie ma sensu tu off-topować, bo to dział o zdrowiu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:43, 12 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
U mnie przez rok trwały starania o córkę, bo prolaktyna była za wysoka, a potem szybko (planowo) zaszłam przy kp, gdy na bank miałam wysoki poziom prolaktyny. U mnie poród i długie kp pozwoliły na uregulowanie prolaktyny w sposób naturalny, ale są leki, których nie mogę brać właśnie przez to że podwyższają prolaktynę.
U Cibie tez tak może być, ze ciąża niejako naprawi organizm w tym względzie.
Co do libido też mam niskie w fazie poowulacyjnej, rzekłabym nawet że ujemne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cynamonowa17
pierwszy wykres
Dołączył: 01 Maj 2018
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:07, 12 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Muflon napisał: | Niestety nie mam danych statystycznych o prolaktynie a braku libido w III fazie wśród użytkowniczek NPR. Może ktoś, kto ma własne doświadczenia w tym temacie, się wypowie. Ja mam prolaktynę lekko podwyższoną według badań, ale dopiero muszę iść z tym do gina.
Ale w ogóle to jest naturalne, że kobieta ma większą ochotę (i warunki fizjologiczne), jak jest płodna, tak działa biologia. Z punktu widzenia ewolucji seks w dni płodne się opłaca, a w niepłodne to strata czasu i energii. U jednych te różnice w libido między fazami cyklu są niewielkie, u innych duże. Jest pół tego forum o różnych problemach z NPR, nie ma sensu tu off-topować, bo to dział o zdrowiu. |
Ja nie chcę ani trochę zmieniać tematu, bo strasznie nie lubię, gdy to robią na forach. Miałam na myśli aspekt zdrowotny, bo chodziło mi o to, czy ten lek rzeczywiście może to "wyleczyć". Ale widzę, że nie ma co się łudzić
A co to jest to kp? Ja nie bardzo się znam na tych skrótach.
Ostatnio zmieniony przez Cynamonowa17 dnia Czw 10:08, 12 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|