Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

HSG- czyli badanie na drożność jajowodów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:38, 08 Wrz 2012    Temat postu:

To się chyba sonoHSG nazywa, ale i tak mi to nie pasuje do opisu tej dziewczyny, ale może coś pominęła, bo była zdenerwowana.
No nic, dobrze że kogoś ból ominął, a po wykresie widać, że jest w ciąży. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elemka
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:12, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Ja po hsg też jestem. Ból straszny. Miało boleć wpuszczanie kontrastu a bolało oprzyrządowanie Chamskie pielęgniarki jeszcze pogorszyły sytuację. Bez znieczulenia i bez żadnej opieki czy pomocy ''ludzie z wewnątrz''. Zostałam wyśmiana przez lekarkę i pielegniarki. Na koniec padło tylko stwierdzenie, że jak przeżyłam hsg to i rodzić naturalnie bez znieczulenia mogę. Nigdy więcej nie chciałabym trafić na ten oddział.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:36, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Oj biedna Smutny Ja nie wiem skąd w tych pielęgniarkach i lekarzach takie zero wyczucia czasami Smutny Czy to już taka znieczulica czy co Rozumiem, że są ludzie mniej lub bardziej panikujący i wyolbrzymiający bóle, ale nie można też do wszystkich już podchodzić tak samo i z niechęcią od razu. Przynajmniej już wiesz już gdzie nie rodzić...
No i z tego co wiem, to chyba się ta narkoza kazemu nalezy jak psu buda. Nie wiem, czemu w niektórych daja a w niektórych nie. To pewnie tak jak ze znieczuleniem do porodu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:43, 10 Wrz 2012    Temat postu:

U niektórych narkoza nie jest wskazana ze względu na większą możliwość powikłań i unika się jej tam, gdzie można obyć się bez. Inna sprawa, że wstrząs bólowy to też poważny stan. Powiedzieli, czemu nie dali Ci tej narkozy? Ten ostatni komentarz jest nie na miejscu. Zauważyłam, że lekarze jakoś lubią tak przyrównywać do porodu. Wydaje mi się jednak, że co innego ból porodowy, który idzie od wewnątrz i powiedzmy, jego występowanie jest zgodne z naturą, a co innego jak ktoś obcy sprawia ból. Ten drugi ból, choćby był mniejszy to może być odczuwany bardziej dotkliwie.

najważniejsze, że masz już za sobą to wszystko i pewnie na poród wybierzesz sobie inny szpital, a jeśli będziesz mieć ochotę to weźmiesz i znieczulenie zewnątrzoponowe, bo nie jesteś świnią w rzeźni tylko człowiekiem, który ma prawo do znieczulenia. Można rodzić bez, ale po co, skoro medycyna stworzyła możliwość zmniejszenia bólu. Ludzie z tego szpitala musieli być w przedziale wieku 40 - 55 lat lub więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:14, 10 Wrz 2012    Temat postu:

Hebanowe owszem, że jak narkoza niewskazana to lepiej nie dawać, np. moja mama po 20 minutowej narkozie budzi się 8 godzin. Jak mnie urodziła nie mogli jej obudzić i już było z nią źle bardzo.
Ale co innego nie można dać a co innego, że niektóre szpitale z góry zakładają że zabieg pod narkozą, bo oczywiście jest bolesny, a niektóre przyjmuja założenie, że poród tez boli, więc jeden ból w ta czy w ta nie zrobi pacjentce różnicy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elemka
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:19, 10 Wrz 2012    Temat postu:

Nie rozumiem tego i chyba nie pojmę. Było minęło. Pielęgniarki były młode. Właśnie pani z RTG starsza a milsza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:53, 10 Wrz 2012    Temat postu:

Dlatego, jak zaproponowali mi w jednym szpitalu wykonanie histeroskopii nowoczesnym sprzętem i bez znieczulenia ("taki mini histeroskop, którym nie boli, bardzo nowoczesna metoda") to wybrałam stary sprzęt w miejscu, gdzie dadzą narkozę i najlepiej końską dawkę. W końcu zabiegu nie miałam, bo tak się złożyło, ale wszędzie dzwoniłam i pytałam, bo straszna panikara ze mnie.

Nie rozumiem podejścia "jeden ból więcej - co za różnica". Jeśli kogoś boli, to w tej minucie ból tej osoby jest największy i jedyny. To jaki sens miałyby jakiekolwiek znieczulenia przy takim czymś? Confused
Inna sprawa, że brakuje anestezjologów do takich zabiegów - może dlatego? Poza tym są drodzy w utrzymaniu... to może lepiej im robić bez znieczulenia?

Moim skromnym zdaniem skoro jest taka sytuacja to lepiej wybrać inny szpital, bardziej przyjazny kobietom. Może te pustki na hsg dadzą komuś do myślenia...


Ostatnio zmieniony przez hebanowe noce dnia Pon 21:54, 10 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elemka
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:22, 11 Wrz 2012    Temat postu:

W moim szpitalu- jedynym w mieście- na hsg mają codziennie po 3,4 pacjentki. Obwieszony jest cały w dyplomach itp. rzeczach ''rodzić po ludzku'' , ''szpital przyjazny kobiecie'' itd. Zastanawiam się tylko kto to im dał... Różne dziwne sytuacje słyszałam o tym miejscu. Typu rzucanie się na brzuch kobiecie jak nie może urodzić. Albo trzymanie 3 doby szesnastolatki rodzącej, bo ma urodzić naturalnie.
Ogólnie jestem odporna na ból. Ale nie na głupie docinki ludzi, którzy są tam po to żeby pomóc. Bez różnicy z jaką sprawą się przychodzi. Byłam tam 4 raz, bo do najbliższego innego szpitala mam 60 km i nie chciało mi się tak daleko jechać. Teraz wiem, że wolę dalej. Trudno najwyżej Emek nie będzie mógł spędzić ze mną wiele czasu w szpitalu. Mój komfort chyba jest bardziej istotny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:38, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Cytat:
Typu rzucanie się na brzuch kobiecie jak nie może urodzić.

Z tym akurat są różne szkoły, po prostu kiedyś tak uczono lekarzy tego rękoczynu, bo wierzono, że pomaga. Dziś jedni stosują, a drudzy nie. Myślę, że jednak Ci, którzy stosują, robią to w dobrej wierze. To tak samo z wkładaniem do buzi jakiegoś przedmiotu osobie, która ma na ulicy napad drgawek. Kiedyś takie coś uznawano, teraz wytyczne się zmieniły, bo liczne badania dowiodły, że lepiej nic nie wkładać. Wytyczne zmieniają się co 5 lat, a każdy robi tak jak go nauczono. A w każdym razie ja to tak widzę. W Szczecinie mojej koleżance lekarz próbował w ten sposób wycisnąć dziecko, ale ona dała do zrozumienia, że sobie tego nie życzy i poradzili sobie w inny sposób.

Elemka, myślę, że faktycznie lepiej jechać dalej. Cały czas nie rozumiem, dlaczego w jednych szpitalach dają narkozę, a w innych nie.
Te 60 km to nie jest aż tak dużo, jeśli masz dobry dojazd i połączenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:26, 11 Wrz 2012    Temat postu:

hebanowe noce napisał:
Cytat:
Typu rzucanie się na brzuch kobiecie jak nie może urodzić.

Z tym akurat są różne szkoły, po prostu kiedyś tak uczono lekarzy tego rękoczynu, bo wierzono, że pomaga. Dziś jedni stosują, a drudzy nie. Myślę, że jednak Ci, którzy stosują, robią to w dobrej wierze. To tak samo z wkładaniem do buzi jakiegoś przedmiotu osobie, która ma na ulicy napad drgawek. Kiedyś takie coś uznawano, teraz wytyczne się zmieniły, bo liczne badania dowiodły, że lepiej nic nie wkładać. Wytyczne zmieniają się co 5 lat, a każdy robi tak jak go nauczono. A w każdym razie ja to tak widzę. W Szczecinie mojej koleżance lekarz próbował w ten sposób wycisnąć dziecko, ale ona dała do zrozumienia, że sobie tego nie życzy i poradzili sobie w inny sposób.


ale po to są wytyczne, żeby krzywdy nie robić. A każdy lekarz ma obowiązek ciągłego kształcenia i to żaden argument, ze 30 lat temu mówili inaczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elemka
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:48, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Mrówka chyba masz rację. To mniej więcej podobnie jakby bronić prawnika, że stosuje się do praw z przed kilku lat, bo tak go nauczono.
Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:56, 11 Wrz 2012    Temat postu:

U mnie w pracy, dopóki lekarze nie poszli na kurs to ich działania były też dla mnie niezrozumiałe np. dziwne potrząsanie człowiekiem zamiast masażu serca i nie dało się z nimi pracować. Nie wszyscy pojechali i reszta wciąż potrząsa zamiast masować i nawet się nie pytam, czy zastąpić... bo potrząsać nie mam zamiaru.

Myślę, że to problem na szeroką skalę. Wesoly

PS. Ja nikogo nigdy nie bronię ani nie oskarżam. Jedynie tłumaczę. Wesoly


Ostatnio zmieniony przez hebanowe noce dnia Wto 18:59, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:20, 11 Wrz 2012    Temat postu:

hebanowe noce napisał:
U mnie w pracy, dopóki lekarze nie poszli na kurs to ich działania były też dla mnie niezrozumiałe np. dziwne potrząsanie człowiekiem zamiast masażu serca i nie dało się z nimi pracować. Nie wszyscy pojechali i reszta wciąż potrząsa zamiast masować i nawet się nie pytam, czy zastąpić... bo potrząsać nie mam zamiaru.

Myślę, że to problem na szeroką skalę. Wesoly

PS. Ja nikogo nigdy nie bronię ani nie oskarżam. Jedynie tłumaczę. Wesoly


Aaaa! jak to potrząsają?! ja dopiero zaczynam, ale nie wyobrażam sobie odpowiadać za czyjeś życie, móc je uratować i mieć to gdzieś. Bo w sumie do tego się to sprowadza. A z reanimacji to powinny być co 2-3 lata obowiązkowe kursy dla całego personelu medycznego. Z opcją, że dopóki nie zaliczą, to nie mogą dalej pracować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:28, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Miałam napisać to samo co mrówka o tych wytycznych, w końcu ktoś je po coś ustala a i nauka idzie z postępem Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:03, 11 Wrz 2012    Temat postu:

mrówka napisał:
hebanowe noce napisał:
U mnie w pracy, dopóki lekarze nie poszli na kurs to ich działania były też dla mnie niezrozumiałe np. dziwne potrząsanie człowiekiem zamiast masażu serca i nie dało się z nimi pracować. Nie wszyscy pojechali i reszta wciąż potrząsa zamiast masować i nawet się nie pytam, czy zastąpić... bo potrząsać nie mam zamiaru.

Myślę, że to problem na szeroką skalę. Wesoly

PS. Ja nikogo nigdy nie bronię ani nie oskarżam. Jedynie tłumaczę. Wesoly


Aaaa! jak to potrząsają?! ja dopiero zaczynam, ale nie wyobrażam sobie odpowiadać za czyjeś życie, móc je uratować i mieć to gdzieś. Bo w sumie do tego się to sprowadza. A z reanimacji to powinny być co 2-3 lata obowiązkowe kursy dla całego personelu medycznego. Z opcją, że dopóki nie zaliczą, to nie mogą dalej pracować.


Oni właśnie nie mają gdzieś, ale robią to według widzi mi się i w ten sposób, który na kursach wyśmiewają. Nie wiem, czy widziałaś, choćby na fantomie (w końcu zajęcia pierwszej pomocy są teraz popularne) masaż serca. Jeśli tak, to wyobraź sobie, że ktoś układa ręce na klatce piersiowej jak do tego masażu i zaczyna tak szybko i lekko uciskać, że nie uciska klp, tylko potrząsa człowiekiem. Tak właśnie wyglądało potrząsanie...
Kursy są, myślę że wystarczyłoby co 5 lat, czyli za każdym razem, gdy wychodzą nowe wytyczne. Problem w tym, że:
- dla mnie jako dla medyka (nie jestem lekarzem) kursy te są płatne. Byłam na dwóch kursach, a każdy z nich to koszt >1000 zł - 1500 zł + hotel w Krakowie na weekend.... w dodatku takie kursy dają mi kilkanaście na 200 wymaganych pkt edukacyjnych... czyli nic. Nie wiem czy lekarze muszą ponosić takie koszty swoich kursów, ale duża część innego personelu medycznego musi. To nie zachęca.
Za to można zakupić książkę z wytycznymi i przy odrobinie dobrej woli samemu się z nimi zapoznać.
- drugi problem - są różne wytyczne i nie wszyscy muszą wyznawać akurat te jedne.

Uważam, że jak najbardziej powinno się iść z czasem.
Kiedyś człowiek był przedmiotem w opiece szpitalnej, a teraz jest postrzegany lepiej - jako jej podmiot. Niestety nadal pracują osoby, które są wierne temu staremu modelowi opieki.
Może stąd takie dziwne zachowania np. te docinki u Elemki.


Ostatnio zmieniony przez hebanowe noce dnia Wto 22:07, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Zdrowie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin