Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EwEla;)
pierwszy wykres
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:11, 31 Sie 2012 Temat postu: HSG- czyli badanie na drożność jajowodów |
|
|
Czesc dziewczny. Chciałam sie doradzić. Od pol roku staramy sie z mężem intensywnie o dzidzia, jak narazie bez efektu. Moja Pani gin dała mi skierowanie na HSG- miała to już robiona ktoraś z was? jak sie przygotować do takiego badania?
Wiem, że trzeba go zrobić do 10 dc, na czczo.
I wiem, że trzeba miec przy tym badanie na biocenozę (czystość) pochwy.
Biocenozę już mam. Wynika z niej że mam nieliczne baktterie. I tu drugie moje pytanie- muszę mieć recepte na jakiś lek od gin czy moge cos z apteki wykupić i w jakich dniach cyklu?
Czy biorąc Bromergon i Luteinę można sie wogóle starać o dzidzia. Moja prolaktyna wynosiła w lutym 21, biore od tego czasu po 1/2 tabl. Bromergonu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:58, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Mogę odpowiedzieć tylko na ostatnie pytanie.
Cytat: | Czy biorąc Bromergon i Luteinę można sie wogóle starać o dzidzia. Moja prolaktyna wynosiła w lutym 21, biore od tego czasu po 1/2 tabl. Bromergonu. |
Można
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:51, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
EwEla miałam robione HSG, nie robił mi gin przed tym czystości pochwy, dopiero potem przeczytałam, ze niby trzeba. Co do badania samego u mnie to tak wyglądało, ze sie mnie pytał w jaki dzien mi pasuje i tak się z nim umówiłam. Pojechałam na 7 do szpitala na izbę, przyjeli mnie, przebrałam się w piżamę w łazience i poszłam na oddział gin. Tam nie miałam pokoju ani nic, tylko na końcu korytarza była sala operacyjna i tam wszystkie babki siedziały na różne czyszczenia macic, i inne takie. Ja jedna byłam na HSG. I tak sobie z nimi siedziała i gawędzilam, w między czasie jeszcze papiery dla anestazjologa sie wypełniało. Kapnełam się do tego, ze jestem trochę przeziębiona i boli mnie gardło a nie powinnam byc chora, ale lekarz mówił, ze to nic takiego. W końcu o 11 się doczekałam ! Weszłam na salę i na krzesło, założyli mi wenflon i maskę na twarz, coś wstrzyknęli i już się obudziłam na sali chorych 20 min później i spałam jeszcze. Po 2h można wstać. Teoretycznie oni każą zostac do drugiego dnia jeszcze, ale ja chciałam do domu i na własne żadanie wyszłam. W domu byłam lekko słaba, ale ok nie jakaś ledwo zywa. Troche krwawiłam przez 2 dni. To wszystko Ogólnie wspominam miło i bezboleśnie NIe ma się czym stresowac na prawdę.
A i wyszło mi że jeden jajowód mam niedrozny czym się okropnie martwiłam, ale w ciąże zaszłam po 3 miesiącach od HSG z tym jednym drożnym Powodzenia !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania M
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 7:20, 02 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
ja miałam bez narkozy, najgorszemu wrogowi tego nie życzę.
W życiu tak nie krzyczałam z bólu, a jeszcze pani od rtg źle coś nacisnęła i jak zeszłam ze stołu to trzeba było powtarzać. Potem musiałam iść pieszo do łóżka i nim doszłam to zemdlałam.
Szpital na Inflanckiej Warszawa.
Moja lekarka jak się dowiedziała to się za głowę złapała, że bez znieczulenia robili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lanolina
nauczyciel NPR
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:00, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też mialam bez znieczulenia, na Karowej w Wawie. Masakra, poród to przy tym pikuś! Tylko z narkozą!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:14, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A wiecie co, zaglądam do wykresu npr do dziewczyny, która w tym cyklu miała HSG. Robiła w gabinecie u lekarza prywatnie. Bez znieczulenia. Napisała, że to trwało kilka minut i nic nie bolało. Lekarz przez wziernik wpuścił do macicy kontrast. Poczuła bąbelki i lekkie szczypanie i było już po wszystkim. Teraz zastanawiam się, czy są różne metody tego HSG.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania M
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:15, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
moje badanie też tak wyglądało, ale ból nie do opisania
|
|
Powrót do góry |
|
|
lanolina
nauczyciel NPR
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:10, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Bo to nie jest wziernik, tylko metalowa obręcz, która zakładaja ci na szyjkę macicy, żeby wpuścić kontrast... Mam kontynuować opis?
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:14, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
lanolina, ale tej dziewczynie założyli to samo, tylko nazwała to wziernikiem (powiedzmy, że nazwa już nie ma znaczenia), a bólu nie było. Może to zależy od ręki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
lanolina
nauczyciel NPR
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:14, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, może od szyjki. Gratuluję tej lasce tak czy owak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:07, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
To musiało być jakieś inne badanie, bo jaki lekarz w gabinecie prywatnym ma RTG?
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:42, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
To było właśnie badanie na drożność jajowodów.
[link widoczny dla zalogowanych] (mam nadzieję, że osoba, która prowadzi wykres nie obrazi się na mnie za wklejenie tutaj, robię to ku pokrzepieniu serc )
O RTG nic nie ma.
W sumie to może jak z histeroskopią - wciąż dużo kobiet wykonuje ją w szpitalach pod narkozą, a można zrobić bez znieczulenia ten sam zabieg i nie musi boleć, bo jest robiony mini histeroskopem. No nie wiem, może to zależy od sprzętu?
Ostatnio zmieniony przez hebanowe noce dnia Sob 11:48, 08 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:36, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
No, ale przecież po wprowadzeniu kontrastu robi się zdjęcie RTG.
Możliwe, że to był np. prywatny gabinet, ale w jakiejś klinice, wtedy by to grało, no ale bez zdjęcia, to na cóż kontrast.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebanowe noce
za stara na te numery
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:05, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Pewnie był, ale akurat dziewczyna o tym nie napisała.
Są wypasione gabinety, koleżanki chodziły do takiego, gdzie nawet deska klozetowa była podświetlona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:31, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Można zrobić też odpowiednik HSG przy pomocy usg. Też podaje się kontrast, ale jego przepływ ogląda się za pomocą usg. Generalnie lepsza opcja niż z rtg, tylko niestety nie refundowana, a koszt to jeśli dobrze pamiętam kilkaset zł I podobno mniej bolesna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|