|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:45, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie przejmuj się tym, że pobrudzisz pościel, ja też się na początku przejmowałam, ale zauważyłam, że to się raczej nie zdarza. Jak po współżyciu zasnę, to rano nic nie jest brudne. Dopiero jak wstaję, to lecę do łazienki od razu Możesz też iść pod prysznic bezpośrednio przed snem. A z tym wstydzeniem się, to musisz się przełamać, mąż na pewno się ucieszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:05, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
hm, jak tak dłużej myślę, pamięć mnie zawodzi, ale z tym "przywyknięciem", to chyba prawda, bo na początku podjętego współżycia miałam b. często infekcje bakt./grzyb.
a teraz jak próbuję sobie przypomnieć, kiedy mi się ostatnio cokolwiek przytrafiło, to nie mogę niczego przywołać - ostatni raz to miałam za to zapalenie przydatków jakieś 6-7 lat temu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
za stara na te numery
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:29, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | Iris napisał: |
W doustną florę bakteryjną- osobiście nie wierzę, że działa na problemy "dolne". Zanim zastosowałam jogurt dopochwowo, jadłam wiadrami jogurty, maślanki i nic to nie pomogło. Ale próbować można... |
A PROVAG? To podobno specjalny probiotyk na takie problemy. |
W Provag, Lacibios femina itp. też nie bardzo wierzę. Łykamy to doustnie i ma dotrzeć do pochwy? Przejść nietknięte przez przewód pokarmowy, a później z odbytu do pochwy (tak, tak, czytałam pseudonaukowy artykuł na temat Lacibiosu, że to się właśnie tak odbywa) To już wolę coś, co działa w tym miejscu, co ma działać.
Wolę też preparaty zakwaszające np. Vitagyn C od tych, które zawierają "tylko" szczepy bakterii, np. Lactovaginal. A jeśli już Lactovaginal, to na przemian z Vitagynem. Tłumaczę to tak: (to moja teoria ) jeżeli w pochwie jest nieprawidłowe pH, to te bakterie z globulki i tak się tam nie "zadomowią", a jak zakwasimy środowisko, to się tam namnożą.
Ale to tylko moje przemyślenia, mam koleżankę farmaceutkę, która kupiła Provag, więc chyba w niego wierzy
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:41, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Iris napisał: |
Wolę też preparaty zakwaszające np. Vitagyn C od tych, które zawierają "tylko" szczepy bakterii, np. Lactovaginal. A jeśli już Lactovaginal, to na przemian z Vitagynem. Tłumaczę to tak: (to moja teoria ) jeżeli w pochwie jest nieprawidłowe pH, to te bakterie z globulki i tak się tam nie "zadomowią", a jak zakwasimy środowisko, to się tam namnożą.
Ale to tylko moje przemyślenia, mam koleżankę farmaceutkę, która kupiła Provag, więc chyba w niego wierzy |
Ostatnio w aptece trafiłam na jakiegoś niemrawego farmaceutę-mężczyznę, który twierdził że na pewno chodzi mi o Lactovaginal, mimo że mówiłam "Vitagyn C", no więc w końcu wyszłam i nic nie kupiłam. Okropnie głupie uczucie!
No i generalnie leczę się, od następnej III fazy 100% profilaktyki i zobaczymy, dzięki za wszystkie rady!
Tylko jeszcze jedna niepewność: czy takie infekcje mogą wpłynąć na przebieg cyklu, a konkretnie na długość miesiączki? Miałam w poprzednim cyklu, po pierwszym leczeniu przeciwbakteryjnym, okres jakiś bardzo dziwny pod względem odczuć i 2-dniowy (zwykle jest troszeczkę dłuższy), lekarz tylko skomentował, że pewnie przez globulki. Na początku tego cyklu krwawienie trwało jeden dzień, do tego dziwne jakieś bóle brzucha... Od pierwszego dnia cyklu brałam tabletki (przeciwgrzybicze), może to przez to, a może przez samą infekcję, a może przez jakieś inne zaburzenia? To dość wyraźna różnica była...
Lekarz (tym razem inny, mój stały) stwierdził, że on to by przede wszystkim radził zrobić test ciążowy (mam wrażenie, że chyba trochę dlatego, że "wyszło", że NPR i bez prezerwatywy).
No w każdym razie w ciąży nie jestem, co wynikało z przebiegu temperatury, a teraz i z testu, więc co to za cholera mi okres skróciła, to nie wiem. I czy mam się martwić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
za stara na te numery
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:09, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ech, pan "lekko" niezorientowany w temacie
U siebie nigdy nie zauważyłam wpływu infekcji/globulek na cykl. Może to jakieś jednorazowe odstępstwo, niezależnie od tego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:28, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Iris napisał: | Może to jakieś jednorazowe odstępstwo, niezależnie od tego? |
No właśnie dwurazowe, za każdym razem po infekcji/leczeniu... Chociaż tak ogólnie to okres mi się skrócił od jakiegoś czasu i stał się mniej obfity - np. dwa, trzy lata temu to były trzy-cztery dni "takiego se" krwawienia i jeden-dwa plamienia. Od par miesięcy, stopniowo, jest dwa(trzy) krwawienia i dwa-trzy plamienia. Gin mówi, że martwić się należy jedynie zbyt silnym i długim krwawieniem, ale ja bym chciała wiedzieć, skąd ta zmiana.
A pana z apteki to mi nawet było troszkę żal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
za stara na te numery
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:10, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Można tylko "gdybać" skąd ta zmiana...
Skoro gin powiedział, żeby się nie martwić, to się nie martw
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:53, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Buahaha. Dwa dni po pierwszym seksie trzeciej fazy co się pojawia? Infekcja
Nie za silna, lekarz miał nawet wątpliwości czy konieczne jest leczenie. Ale uznał, że tak. A jak tak, to leczenie zajmie resztę cyklu, a jak zacznę leczenie, to seksu już niet.
Jestem w nastroju do dramatyzowania
Więc:
Czuję się jak jakiś, kurde, Hiob! Mierzę, obserwuję całe wieki przed ślubem, wstrzemięźliwa jestem i cnotliwa, a jak już za mąż sakramentalnie wychodzę, to co? Urok albo sraczka No to jazda, biegam po lekarzach, wsadzam sobie do środka przeróżne dziwne i nietanie preparaty, zmieniam nawyki i w ogóle, a to i tak nic nie daje. Nie tak sobie wyobrażałam miesiące miodowe. Jakoś tak miało być więcej miłości, radości i seksu, a mniej rosnących we mnie obleśnych stworzeń
Ja wiem, że to nie jest problem naprawdę poważny, w porównaniu z niektórymi tu, i że Bóg raczej nie doświadcza swych wiernych grzybnią, ale w tej chwili to mnie dobija. Znaczy, mi już lepiej, ale jeszcze muszę jakoś wytłumaczyć mężowi, że NPR i katolicka etyka seksualna są tak fajne, jak mi uwierzył, że są.
Phhhhh!
Fajnie że jest anonimowe forum
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:45, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Minnesota współczuję bardzo i mam nadzieję, że się to poprawi.
Ale przyznam, że sposób w jaki to opisałaś sprawił, że uśmiałam się do łez. Masz talent do opisywania rzeczywistości i lekkie pióro (a raczej klawiaturę).
A przy tym padłam...
Cytat: | i że Bóg raczej nie doświadcza swych wiernych grzybnią |
|
|
Powrót do góry |
|
|
szpaczek1
mistrz NPR-u
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:46, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też bardzo lubię te forum bo człowiek może szczerze napisać co czuje i mysli, a do tego są tutaj życzliwe osoby!!
Ja mogę powiedzieć jak ja sobie dałam radę z infekcjami:
- żel przy stosunku. To mi bardzo pomogło. Nawet mój własny śluz był, ale czasami nie był tak śliski jak w II fazie i czasami coś udało się podrażnić. Albo super śluz pojawiał się dopiero po orgazmie...
- u mnie bardzo często infekcje pochwy łączą się z cewką moczową ... więc jak czuję że coś się dzieję większego to jakiś preparat z żurawiną zgodnie z zaleceniami producenta
- azucalen. Jak czuję że coś się dzieję to miska, woda, azucalen i siedzę sobie w misce z kilkanaście minut. A jak coś świeżego to do woda do dzbanka plastikowego i na kibelku sobie polewam srom...
I generalnie staram się przepłukać srom wodą po stosunku/dzbanek wody na kibelku... niestety w moim przypadku jest to najbardziej skuteczna metoda:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:49, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
W takich sytuacjach przypominająmi się słowa księdza, który mi kiedyś na spowiedzi powiedział "po ślubie jeszcze wam się znudzi"
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:56, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | W takich sytuacjach przypominająmi się słowa księdza, który mi kiedyś na spowiedzi powiedział "po ślubie jeszcze wam się znudzi" |
taaa... jasne. Npr i tzw. proza życia dbają o to, żeby się czasem nie znudziło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:58, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Toz piewcy ortonpru podkreslaja, ze przy tej metodzie to zawsze jak w miodowym miesiacu
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:05, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Akurat pod tym względem to ja bym miodowego miesiąca nie chciała powtarzać
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:04, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mrówka, dziękuję, czasem odrobina absurdu jest najlepszym wyjściem z sytuacji
Poza tym, dziewczyny, ja też nie chcę powtarzać miodowego miesiąca, brrr...!
Raport na dziś: infekcja chyba wyleczona, czekam na miesiączkę. Mam nadzieję, że obejdzie się bez stresu, przyjdzie na czas i w normalnej ilości, a jak znów będzie malutka, to mam test ciążowy na wszelki wypadek...
Potem tylko muszę znaleźć sposób, żeby dotrwać od końca miesiączki jakieś trzy dni do wizyty lekarskiej - bez infekcji, bo na cytologię
Tak mi się coś widzi, że aby mieć pewność czy czegoś znów nie złapię, odpada pierwsza faza? Co?
Mam taki pomysł, że skąpe miesiączki plus infekcje mogą być związane z niskim poziomem estrogenów, ale z drugiej strony owulacje chyba mam i cykle dość regularne, a na tym się skupia mój lekarz... No nic, tak sobie gdybam tylko. Zobaczymy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Zdrowie Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 21, 22, 23 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 21, 22, 23 Następny
|
Strona 2 z 23 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|