|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gitka
mistrz NPR-u
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:58, 16 Maj 2015 Temat postu: Insulinooporność |
|
|
Hej Kobietki,
Szukałam podobnego tematu, ale nie mogłam znaleźć. Jeśli coś przeoczyłam, to bardzo proszę o uświadomienie mnie
Chciałam poruszyć temat insulinooporności. Występuje najczęściej z PCOS i hashimoto. Często nie daje objawów albo te objawy są mylone z czym innymi, zwłaszcza, że na początku wyniki cukru na czczo są ok.
Czy któraś z was ma podobny problem? Jak sobie z nim radzicie?
Tak jak już wspomniałam w wątku staraniowym, u mnie nie jest tragicznie HOMA-IR wynosi 2,39, więc może się uda wyrównać dietą i ćwiczeniami.
Badania robiłam prywatnie w Polsce, w UK jeszcze u lekarza nie byłam, ale chcę się wybrać jak najszybciej i poprosić o skierowanie do endokrynologa.
Myślicie, że ze względu na starania i inne moje przypadłości (PCOS, hiperprolaktynemia, mięśniaki i podejrzenia endometriozy), dadzą mi coś na to? Jestem też w oczekiwaniu na laparoskopię.
Tak bardzo bym chciała zostać mamą...
Ostatnio zmieniony przez Gitka dnia Sob 11:59, 16 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:28, 16 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
poczytaj o Metforminie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gitka
mistrz NPR-u
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:58, 17 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Karafko, czytałam o metforminie Tutaj na forum znalazłam jednak mało informacji na temat samego IO jako tako, stąd też chciałam wiedzieć czy jest tu ktoś kto się z tym boryka.
Znalazłam trochę info na temat cukrzycy w ciąży, ale to wciąż nie to samo. IO dotyka zarówno mężczyzn jak i kobiety, chociaż kobiety częściej ze względu na jej występowanie z PCOS, a także z problemami tarczycowymi.
Kobietki, czy u którejś z Was wykryto tą przypadłość?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:50, 18 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Współczuję problemów ze zdrowiem. Nie wiem czy słyszałaś o leczeniu IO i Hoshimoto dietą. Nie wiem czy mogę polecac stronę jak coś to napisz mi na priv. Ja przed ciążą byłam też na diecie i w czasie ciązy ale z innego powodu. Mi pomogła dieta Dąbrowskiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gitka
mistrz NPR-u
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:00, 19 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hej Krówka, dzięki, że wpadłaś i witaj na forum
Tak słyszałam, powoli wprowadzam dietę z niskim IG, chociaż jeszcze muszę się duuużo nauczyć. O diecie Dr Dąbrowskiej kiedyś słyszałam. Czy to jest ta dieta gdzie się skupia na jedzeniu warzyw i owoców?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16709
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:53, 19 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Moja koleżanka ją stosuje, ale z powodu licznych nietolerancji pokarmowych jako dietę oczyszczająca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:18, 19 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Hej. Dzięki za powitanie Gitka. Dokładnie ja dietę Dąbrowskiej sotosowałam na oczyszczanie org. i wielu nietolerancji pokarmowych. Miałam problem z zajściem w ciążę, inne probl. zdrowotne itp. Przeszłam na naprotechnologię. Tam wg CrMS obserwacje cyklu i badnia. Dieta była dodatkowo ale bardzo mi pomogła. Gł. warzywa, potem kasze, owoce ale mało tego i dość urozmaicony jadłospis, do tego dobre tłuszcze. Ja na IO mogę polecić ci wiadomości ze strony Ajwen dieta. Poszukaj w necie. Pani Iwona zajmuje się odżywianiem, ale w sposób bardziej na polepszenie zdrowia. Stonę tą znam od niedawna. Jest tam wiele wiadomości o IO i Hoshimoto i o innych ch.autoagresji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:02, 19 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dieta Dąbrowskiej to dieta warzywno-owocowa, nic więcej
Niestety nie pamiętam już, czy i jakie może mieć zastosowanie w insulinooporności, ale testowałam ją na własnej skórze w celach oczyszczających i odchudzających
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:46, 19 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] to strona dietetyka klinicznego wiele jest w niej info o żywności i jej wpływie na zdrowie. Polecam poczytać może coś się przyda. Ja byłam na diecie Dąbrowskiej z plecenia endokrynologa i od niego też dowiedziałam się jak ją stosować. Sama Dąbrowska ma wykład na youtube. U mnie były to głównie warzywa i troche owoców, potem do tego tłuszcze oliwa z oliwek, ziarno słonecznika, siemię lniane, orzechy itp. Pózniej kasza gryczana, kukurydzina i jaglana do warzyw i owoców. Herbatki ziołowe pokrzywa, melisa, mięta, czasem zielona, biała, czerwona. Mi to pomogło.
Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Wto 15:55, 19 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:27, 20 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
dr Ewa Dąbrowska - wykład co jeść, jak żyć cz.1 i cz.2 zobacz na youtube po ok.1,5 h każdy. To dieta na produktach roślinnych. Polecam, choć posłuchać... Jak ktoś robił wszystko i nic nie wyszło to będzie szukał dalej...więc dieta może być dobrym pomysłem. Można posłuchać tych dwóch podejść do żywienia paleo i wege.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gitka
mistrz NPR-u
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:01, 21 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dla ścisłości, mnie nie chodzi o schudnięcie, bo otyła nie jestem, chociaż nie powiem, kilka nadprogramowych kilogramów by się przydało zgubić
Chodzi mi bardziej o poprawę samopoczucia i pozbycia się IO, a przynajmniej nie dopuszczenia do jej pogłębienia lub doprowadzenia do cukrzycy
Krówko, czy Ty też miałaś lub masz IO?
Ostatnio zmieniony przez Gitka dnia Czw 9:09, 21 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:26, 21 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Wiem o co Ci chodzi, bo IO to choroba metaboliczna a nie walka już z tyłością. Dałam ci namiary na diety, bo obie panie dużo mówią o leczeniu tej choroby dietą-jako stylem życia i odżywiania a nie zbyciem kg. Dr Dąbrowska stawia na oczyszczanie i żywienie wewnętrze i takie tam masz wszystko w jej wykładach. Dietetyk Ajwen- p.Iwona mówi o chorobach autoimmulogicznych ze trzeba zmienić tryb życia i odżywiania zanim organizm się posypie do końca.
Dla mnie to sensowane, bo chodzi o całe nasze zycie a nie o krótki rzut odchudzania.
Ja całe moje życie byłam i jestem na antybiotykach, ciągle coś. Przez te leki rozwaliłam sobie jelita. Za tym poszły kolejne dolegliwości. Nie opiszę ich tutaj, bo za długo. Posłuchaj tego co jest w tych linkach, wiem ze to kopanie głęboko ale co ci szkodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gitka
mistrz NPR-u
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:41, 21 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuje Ci za te namiary
O Dr Dąbrowskiej już kiedyś słyszałam, teraz też czytałam trochę. boję się, że jej dieta nie bardzo się nadaje dla osób z IO. Po pierwsze zbyt duży szok dla organizmu, który może skutkować w pogłębieniu zaburzeń metabolicznych cukru i insuliny. Po drugie nie wszystkie owoce i warzywa można jeść przy IO.
Tak jak mówię, nie jestem aż taką znawczynią tej diety, ale mnie nie przekonuje.
Co do Pani Iwony, to dopiero poznaję jej dorobek, ale mnie zaciekawiła
Co do odżywiania jako stylu życia, to ja też się zgadzam bo co z tego, że zgubi się zbędne kg czy na chwilę poprawi samopoczucie, jak później wraca się do starych nawyków i znów wszystko się sypie.
Krówko, a dlaczego Ty ciągle na antybiotykach?
Ostatnio zmieniony przez Gitka dnia Czw 9:46, 21 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:03, 21 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Dr Dabrowska ma swoje wykłdy w necie na youtube i wszystko wyjasnia. Owoce tylko z niskim IG. Więc nie wszystkie. Dieta jest wymagająca, ja miałam nadczynność tarczycy jak ją przerabiałam więc trochę jak zmodyfikowałam przeskoczyłam szybko z oczyszczania na zdrowe podejscie do żywienia tak jak ona to mówi u siebie na wykładach. Nie mogłam być tygodniami na oczyszczaniu bo do nadczynności ona się nie nadaje, za duży metabolizm. Pomogła mi szybko po 3 miesiącach zaszłam w ciąze. Zlikwidowałam opuchliznę z ciała, nadmiar wody, cera super, włosy bez łupieżu, bez wzdęć, biegunek, zatwardzenia itp.
Antybiotyki od dzieciństwa w sporych ilościach, bez badań w zasadzie lata 80te. Potem nastolatka problemy z cerą antybiotyki. Potem zęby, a teraz infekcje intymne i zęby, zatoki. Koszmar
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gitka
mistrz NPR-u
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:36, 21 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że Ci pomogła dobrze, że byłaś pod opieką lekarza w tym czasie
Krówka, a może jest coś, czego Twój organizm nie toleruje, bądź też alergia albo co innego, dlatego reaguje stanami zapalnymi?
Ja też zawsze non stop na antybiotykach chociaż odkąd wiem co mi szkodzi, to takich epizodów jest znacznie mniej po tym jak porządnie wyleczyłam zęby skończyły się infekcje gardła
Najczęściej teraz to oskrzela i zatoki u mnie. Niestety alergia sezonowa w tym nie pomaga. Natomiast całe moje młodzieńcze życie i nawet teraz, chociaż już mniej, męczyłam się z wypryskami na twarzy, dekolcie i ramionach(nie takie jak trądzik, choć podobne). Okazuje się, że to zaburzenia hormonalne + nietolerancja nabiału..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|