..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

matunia

gam liczyłam na Twoją odpowiedz, dziękuje Wesoly

Czyli te przeciwciała mam zrobić tak jak mówiła mi nasza pediatra, od 6 do 9 tygodni po ukąszeniu?

gam

Tak na spokojnie , z tym ze jeżeli dziecko ma np alergię w zaostrzonej postaci lub jakaś chorobę z grupy autoimunologicznych wtedy lekarz musi wziąć to pod uwagę (zawyżone parametry) . Pewnie zleci powtórne badanie czy parametry narastają .
Z tymi testami WB i PCR to ostateczność , nie ma co kasy wywalać , tylko w szpitalu zakaźnym chyba WB jest albo bezpłatny albo z jakaś niewielka dopłatą ale mogę sie mylić .
Matuniu, może to bóle wzrostowe tak częste u dzieci . Moje czesto sie skarżyły na bóle nóg , kolan.

matunia

jasne gam, może to po prostu jakieś bóle nie mające nic wspólnego z tym paskudnym kleszczem, oby!

Ale wcześniej nigdy się na takie nie skarżył, dzisiaj to wręcz kulał na jedną nogę. A w ostatnich dniach wstawał rano i mówił, że boli go czoło, głowa, oko.

Nie wiem na ile jest to prawdziwe, a na ile to jego wymysły Zalamany

gam

A rozmawiasz z synkiem o tym, o ewentualnych objawach? Bo wiesz dzieci to tak trochę hipochondrycznie reagują

gdzieś usłyszą i zaraz mają to samo

W każdym razie dla uspokojenia przeciwciała zróbcie.

matunia

gam ja w ogóle zapomniałam o tym kleszczu. Syn wiedział, że go ugryzł kleszcz - nic więcej. Ja miałam w głowie tylko, że na początku września muszę zrobić badanie, ale w ogóle nie myślałam o tym kleszczu. A dziś jak cały dzień o tej nodze mówił to przypomniały mi się słowa pediatry: "trzeba zrobić przeciwciała, bo jak go później nagle zaczną boleć nogi to nikt nie będzie wiedział dlaczego" i zapaliła mi się w głowie czerwona lampka

gam

Hmm, miejmy nadzieję, że to jednak przypadek . Daj znac matuniu jak zrobisz badania , co i jak

matunia

jasne gam, na pewno dam znać. Dziękuje Wesoly

matunia

jutro idę ze starszym zrobić to badanie. I teraz pytanie za 100 punktów, być może głupie, ale nie wiem:
Czy on powinien być na czczo????

matunia

odebrałam dzisiaj wyniki badań starszego syna. Ale nie wiele mi one mówią, liczę na Was (Gam Wesoly

)
Przeciwciała IgG 20, 94 - wynik pozytywny Smutny

Przciwciała IgM 8,15 - zakres normalny

Czytam na necie, co strona to inaczej, ale według większości informacji IgG oznacza chorobę - boreliozę Smutny

Do lekarza idę w środę

mamma

jeju

emma

Matuniu, pojęcia nie mam. Ale wiem, że jak szybko poda się antybiotyki nim rozwinie się jakąś dziwna choroba w stylu np dziwnych bóli nóg czy inne coś to nie jest źle. Znam dwie osoby chore. Jedna dużo później się dowiedziała i leki późno wzięła, ale nic się nie dzieje groźnego. A druga rozchorowała się w drugim miesiącu ciąży. Szczęśliwie trafiła do szpitala na odpowiedni oddział i dziecię zdrowe i ona też.
Więc spokojnie, to jeszcze nie jest tragedia.

buba

Matuniu, spokojnie! Wesoly

Wyniki wskazują na to, że mały miał kontakt z Borrelią, bo ma p/ciała klasy IgG (odpowiadają one za odporność), a niskie IgM świadczą o tym, że ten kontakt był już jakiś czas temu, nie świeży (IgM zanikają w ciągu 4-6 miesięcy).
A IgG utrzymują się latami, także u pacjentów skutecznie leczonych antybiotykiem.

Czy mały ma jakieś objawy w ogóle?

matunia

buba na pierwszy rzut oka wygląda na zdrowego. Jeśli masz chwilkę to przeczytaj mojej poprzednie posty w tym wątku - opisywałam od czego to się zaczęło. Miał bóle nóg, ogólnie o tych nogach to często mówi, co drugi, trzeci dzień coś o tych nogach powie. Czasem wstaje rano i zamiast biegać mówi, że musi jeszcze odpocząć, bo coś go boli i kładzie się z powrotem - co jest raczej dziwne. Kilka razy mówił, że boli go czoło (chyba o głowę mu chodziło)
Po prostu nie jestem w stanie ocenić na ile to jego wymysły, ewentualne bóle wzrostowe a na ile to faktyczny ból nóg. Ja ogólnie nic mu nie sugeruje, nie rozmawiamy z mężem o tym przy nim.

Czytałam właśnie tak jak Ty piszesz buba, ale trochę mi to nie pasuje. Igg to niby "stara" choroba. Co znaczy stara???? On został ukąszony 15 lipca. Czyli 10 tygodni temu. Badanie wykonałam tak jak należy - w ósmym tygodniu po ukąszeniu

gam

Matunia poczekajcie na wizytę u lekarza, wiem , że to trudne jeśli chodzi o cierpliwość ale niech się wypowie specjalista .
U mnie było tak , że Igg miałam wysokie (nie pamietam dokładnie wartości musiałabym poszukać badań ) to świadczyło o zachorowaniu w dłuższym czasie kilku miesięcy , bo igm juz było w normie czyli nie było to kwestią kilku tygodni . I to u mnie się zgadzało, bo lekarz ustalił , że poziom przeciwciał Igg odpowiadał mniej wiecej zakażeniu w okolicy listopada a ja z objawami zgłosiłam się na przełomie maja i czerwca .
Matunia nawet jeżeli to jest faktycznie zakażenie , to po pierwsze wcześnie wykryte a po drugie to sie leczy

. Ostatecznie jednym z objawów potwierdzających występowanie boreliozy , to podczas leczenia pojawiają się tzw herksy, u mnie były ....

fiamma75

Matuniu, najważniejsze teraz przeleczyć i będzie spokój.