..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

bakteria

Nie wiem, czy dobry dział wybrałam, ale chyba w miarę adekwatny.
Co myślicie o pobraniu i bankowaniu krwi pępowinowej? Macie jakieś doświadczenia? Jakie jest Wasze zdanie?

strzyga

ja bym była za, ale to cholernie drogie...

okoani

tu jest trochę na ten temat: [link widoczny dla zalogowanych]

kukułka

pomysl brzmi nieby fajnie ale przed porodem starszego czytalam roche o tym i... bank krwi daje cos w rodzaju gwarancji na 10 czy 18 lat, a co potem? kase placisz a krew przepadla? albo placisz, a w razie czego nikt i tak tej krwi nei wyorzysta?
czytalam tez ze jest tabela na stronie ajkiegos banku krwi (tzn czytalam te tabele, juz nie pamietam co to byla za strona) i tam bylo, ze bank przechowuje do 20 czy 25 lat i do tego czasu sa opłaty.
zrodzilo mi sie pytanie: a co potem? co jak clzowiek zachowruje w wieku 40 lat? =- kasa poszla na marne, ktos neizle na tym zarobil i tyle - bo tkaiwniosek po przeczytaniu tych tabel sie nasuwal. tak wiec my - pomijajac wzgledy finansowe - nei zdecydowalismy sie na to.

Frejda

A ja bym się bała, jak dla mnie za mało wiedzy na ten temat.
A co jak dziecko uzyska pełnoletność i nie będzie chciało za nią płacić?
Co z nią zrobią? Jak wykorzystają?
Jak dla mnie za dużo niewiadomych.
Poza tym razem ze mną rodziła koleżanka, która sie zdecydowała i mieli jakieś problemy, pobrali dużo za mało, żeby można było ją sensownie wykorzystać. Wiem, że na gwałt wzywali kogoś z tego banku, bo chyba sami się bali, że spieprzyli.

Cera

Ja chciałam pobrać ale jak usłyszałam magiczna kwotę to się mi odechciało ... Osobiście jestem jak najbardziej za.