Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:41, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No jak ktoś ma tego śluzu naprawdę mało to może i racja, że o pomyłkę nie trudno.
Ja nie zauważyłam takiego wpływu na śluz. Ani na wydłużenie fazy lutealnej. Zresztą ja nie wiem co to znaczy sucho a bj pojawiał mi się również w III fazie Dlatego nadmiar wydaje mi się równie "niebezpieczny" a już na pewno frustrujący.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:38, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nigdy nie mam sucho..stale coś jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:01, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | No więc miałam już zaczynać nowy temat o wpływie ale..ale odszukałam ten i co. Czytam, że w niektórych z was magnez +wit B6 (humavit) wplynął na cykl. Ja łykam od pierwszego dnia cyklu 3x 2 tabletki to zauważyłam, że mam ładny śluz i jest go więcej . |
No prosze, a podobno magnez ma zmniejszac ilosc sluzu... Badz tu czlowieku madry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:01, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Olenkita napisał: | No prosze, a podobno magnez ma zmniejszac ilosc sluzu... Badz tu czlowieku madry |
Właśnie dlatego chciałam założyć wątek, żeby się dowiedzieć czy to od tego czy nie i czy na mnie tylko tak działa...
Wogóle w zasadzie nie o śluz chodziło tylko wpływ specyfiku na ukł. nerwowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:45, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja przy magnezie i wiesiolku mam ladny obraz sluzu tzn oczywisty i latwy w interpretacji. I piersi o wiele mniej bola.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:24, 12 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: | Ja przy magnezie i wiesiolku mam ladny obraz sluzu tzn oczywisty i latwy w interpretacji. I piersi o wiele mniej bola. |
To może w przyszłości powinnam ten wiesiołek wypróbować bo magnez tak na mnie nie działa a biorę go stale znacznie dużej niż prowadzę obserwacje....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:07, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba zrobie tak, ze magnezu nie bede brac az do owu...tylko wiesiolek...juz sama nie wiem, cykle od lat max 31 dni a teraz po 2ch miesiacach brania magnezu z wiesiolkiem sluzu nie ma a dzis 22 dc i skoku tez nie
Wiesiolek pomaga na piersi, mniej bola.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maalgorzata
pierwszy wykres
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:49, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Biorę MGB6 już 5. dzień. Mam nadzieję, że wpłynie na długość fazy lutealnej. Nie jest może bardzo krótka (ok. 12 dni), ale liczę, że będzie dłuższa na przyszłość (czyt. po ślubie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:52, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
bebe napisał: | Aż przeczytalam co mi pisze na opakowaniu mam magnezjum b6 i pisze mleczan magnezu może być? Jak to się wchlania?
Mnie aż za bardzo magnez wysusza teraz biorę tylko w 3 fazie |
walecznaS napisał: | mleczan zalicza się do tych lepiej wchłanialnych
słabo się wchłaniają postacie nieorganiczne - tlenki, wodorotlenki
a w tym linku podanym przez Edwardę Iris dodatkowo wyjaśnia, co zrobić aby magnez się dobrze przyswajał /np. brać na noc/
co do tlenków i wodorotlenków to kiedyś instruktorka z INERu mi pisała, że one się naprawdę kiepsko przyswajają, jeśli dobrze pamiętam to tylko w ok. 5%... |
Mojego magnezjum nie miała pani w aptece i dała mi jakiś węglan magnezu,
czy to się w miarę dobrze wchłania?
|
|
Powrót do góry |
|
|
El
mistrz NPR-u
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:17, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Węglan przyswaja się gorzej od mleczanu, ale wciąż lepiej niż wspomniane chlorki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:57, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Hmmm nie wiem czy lepiej... W żołądku jest HCl - MgCO3 reaguje, dając MgCl, które się "pięknie" strąca.
Mam toto (węglan magnezu) jako lek na zgagę. Nieszkodliwy, "bo się nie wchłania praktycznie"
Ostatnio zmieniony przez ewcia87 dnia Czw 19:58, 15 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:52, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
te węglany to nie wiem po co produkuję, pełno tego w aptekach
bebe, ja myślę, że niestety to strata pieniędzy...
najlepiej się wchłania cytrynian, chelat, mleczan i nie wiem co jeszcze, chyba to wszystko
|
|
Powrót do góry |
|
|
El
mistrz NPR-u
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:56, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jakby się strącał całkowicie, to ludzkość wybiłaby się całkowicie na skutek zbytniej nerwowości spowodowanej niedoborem Mg2+
Wszystkie dopaszczowe preparaty z magnezem muszą przejść przez żołądek, żeby wchłonąć się z jelita, więc strącanie spotka je tak czy siak. Z założenia w połączeniach trudniej przyswajalnych ładuje się w tabletkę po prostu większą dawkę magnezu w przeliczeniu na jony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:10, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
tylko, że nie o dawkowanie ale o przyswajalność chodzi
ostatnio studiowałam różne preparaty magnezowe - jak dla mnie bez sensu łykać ogromną ilość tabletek jak przyswajalność i tak kiepska
z INERu dowiedziałam się, że dla tlenków to tylko ok. 5 %
więc po co to brać jak można coś lepszego?
nawet finansowo to źle wychodzi, te tlenki
a ludzkość ma magnez też z pożywienia, wody więc jakiś tam procent idzie z tego i dlatego nie wszyscy mają mega braki
ja tak uważam
|
|
Powrót do góry |
|
|
El
mistrz NPR-u
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:26, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
No jasne, że tak! Nikt tego nie kwestionuje
Tylko w tym konkretnym przypadku to przysłowiowa musztarda po obiedzie, bo bebe już dostała w aptece węglan zamiast mleczanu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|