|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 6:48, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
emmo, ja gdzies czytałam, zeby najpierw zrobic kolposkopie, czy to na pewno jest nadzerka....
a dopiero potem cos działac..
Mi ok rok temu tez jedna ginka stwierdziła nadzerke, i ze jast mała, i nic z nia nie trzeba robic, co najwyzej obserwowac....
Teraz jak chodze do innej lekarki, to ona nie znalazła u mnie zadnej nadzerki..
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 7:32, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też mam nadżerkę, już 4 ginekolog mi to powiedział. Ostatni stwierdził, że skoro nie zniknęła od kilku lat, to trzeba zamrozić. Zapytałam o to, czy nie lepiej najpierw jakimiś globulkami złuszczyć, to powiedział, że własnie mi daje globulki (gynalgin) a ja głupia zamilkłam, bo zapomniąłm jak się nazywają te od złuszczania i nie byłam pewna. No, a zmieniłam gina, bo tamten tez od razu o krioterapi mówił................. no i ten wydawał mi się superprofesjonalny, jak usg robił. Nie mam juz siły szukać kolejnego lekarza..........
|
|
Powrót do góry |
|
|
L_ka
pierwszy wykres
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:23, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedyś też miałam nadżerkę, ale taką do obserwacji, która potem zniknęła.
sagitta, ten gynalgin to wg mnie nie do złuszczania tylko do wyleczenia stanu zapalnego, właśnie wyczytałam że od tego zaczyna się leczenie nadżerki.
a co do szukania gina - przynajmniej masz wybór, może forumowiczki kogoś polecą; u mnie w mieście jest kilku lekarzy na krzyż i żaden nie odstaje od "konkurencji"
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 8:40, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie mam pretensję o to, że ja go pytam o globulki złuszczające, a on mi o gynalginie No a poza tym to na razie fachowy i sensowny się wydaje i nie wiem czy jest sens zmieniać na innego lekarza, kierując się tylko tym, czy podaje ten albothyl czy solcogyn zanim się zabierze do krioterapii. Chciałabym w końcu mieć jakiegoś na stałe (ciagłe zmiany lekarzy to nic dobrego, zwłaszcza widzę to po endokrynologach - z każdym od poczatku to samo - najpierw wydaje mu się, że wszystko w porządku, a potem robi wielkie oczy i stwierdza, że albo brałam nieregularnie leki albo laboratorium się pomyliło, a oczywiście cierpię na tym ja ) no i najchętniej jeszcze w LIMie, bo tam mam abonament i chciałabym znaleźć lekarza, któremu z zaufaniem powierzę prowadzenie ciązy w przyszłości.......
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:19, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja miałam, dostałam tabletki (juz nie pamietam jakie) i, ale lekarka powiedziałą, ze to i tka razcej sperwy nie ząłatwi. no i nie załatwiło, wiec zamroziłam (u innej, bo ta akurt tylko wpalała). nie boli, nie ziębi nic, szyjka jak tralala, tylko koszt 200 zł około, bo na kase tego nie robia. Ale warto. Zamroziłam i mam św spokój i żadnych blizn na szyjce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
L_ka
pierwszy wykres
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:26, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
jak już drugi zaleca wymrażanie to widać coś w tym jest i globulkami by tego nie dało rady usunąć.
Co do kosztów - na glubulki też się wydaje kasę, poza tym na jakimś forum czytałam że dziewczyna miała mrożoną z NFZ - się zdziwiłam, ale widać gdzieś można
zauważyłam, że lekarze rzadko chcą się dzielić swoimi spostrzeżeniami - jak nie muszą, poza tym nie wiedzą tez jaki jest poziom wiedzy pacjentki, i czasem powiedzą coś na skróty lub na odczepnego, myśląc że to wystarczy, więc trzeba brać na to poprawkę. Jak poza tym Ci odpowiada to go nie zmieniaj, może zadawaj więcej pytań.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:34, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Też słyszałam o mroeniu na NFZ ale to było daaaaaaaawno i nie weryfikowałam tego. W każdym razie w Będzinie na Śląsku to było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:08, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: | mój ginekolog mówi, że jeśli cytologia jest w porządku (czyli I albo II) i nie ma stanów zapalnych, to z prawdziwą nadżerką się też nic nie robi. |
Ja też tak uważałam, miałam grupę II i spoko. Miałam się wybrać prywatnie do innego ginekologa, ale jakoś tak zeszło mi 2, 5 roku <ups>.
Ponieważ ciocia męża ma problemy z kobiecymi sprawami i to baaardzo poważne, (nowotwór, obecnie przerzuty i już nam gaśnie... ) więc się zmobilizowałam, że pójdę na cytologię. Byłam dzisiaj, pan dr stwierdził, że nadżerka bardzo zaniedbana, poprzerastana szyjka i jakieś włókniste zmiany i że to nie będzie już takie zwykłe wypalanie, tylko zabieg jednodniowy (?) a o wymrażaniu nie ma co marzyć, bo za duże to jest. Do tego powiększenie przydatków.
Wyniki mam za 2 tygodnie, jestem przerażona. Pocieszcie mnie albo przynajmniej wyjaśnijcie co nieco...
I do tego tak sobie myślę, że gdyby to było poważne i np. miałabym już potem nie móc mieć więcej dzieci, to chciałabym urodzić trzecie jak najszybciej... Ale spokojnie, najpierw muszę wytrzymać te 2 tygodnie czekania na wyniki....
Napiszcie mi coś, kochani, bo się zaraz poryczę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:21, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo Ci współczuję Aniąt...
Musisz wierzyć, że wszystko będzie dobrze, a lekarze zrobią wszystko by sprawę załatwić jak najlepiej.
Bądź silna!
|
|
Powrót do góry |
|
|
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Śro 13:24, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
trzymam za dobre wyniki i pomyślny zabieg. czasami zdarza sie leczenie nadżerki i jest jednorazowe w życiu, i nigdy nie wraca!! bądź dobrej myśli. załatw to i miej z głowy!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:29, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
pinky, darus, dziękuję Wam Mnie już przed oczami stają najgorsze warianty: nowotwory, cmentarze... Pewnie przez chorobę cioci męża, to jest okropne czekać właściwie kiedy nastąpi kres... Muszę trochę wyluzować.
Poproszę o wyjaśnienie na czym polega ta jednodniowość zabiegu, położą mnie do szpitala?
Kobitki, nie bądźcie tak hmmm... niemądre jak ja, chodźcie częściej na konrole!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:32, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Aniat trzymam kciuki, zebys trafila na dobrego fachowca i szybko wyszla z tego
z tego co tu gdzies czytalam to w Niemczech raczej sie nie wypala tak czesto nadzerek tylko glownie leczy farmakologicznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Śro 13:34, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Aniąt, na pewno wszytko będzie dobrze, zobaczysz! Choć co przeżyjesz teraz, to Twoje...i tego czasu Ci nie zazdroszczę
Pewnie pójdziesz rano do szpitala, zabieg po podstawowych badaniach i po południu-wieczorem do domu. Ze mną leżała kobietka, która miała właśnie tak. Wstała szybciutko, czuła się dobrze po znieczuleniu, tylko narzekała, że lekarz uprzedzał, że się może trochę paskudzić przez jakiś czas Szczegółów nie znam, więc nie pomogę, ale trzymam kciuki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:42, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
wszystko będzie dobrze, zobaczysz...najważniejsze że zaczęłaś leczenie.
pewnie że teraz się boisz bardziej w związku z chorobą cioci, ale przecież nie jesteś z nią spokrewniona, więc żadnych podstaw do takich czarnych scenariuszy nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:06, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
juka, mam nadzieję, że nie ma podstaw. Ale jest okropne zmęczenie psychiczne tą sytuacją No i niepokój o własne zdrowie, jak słyszę o włóknistych zmianach to mi słabo. A w Radomiu do tego panika w zwiążku z sepsą, więc to się nakłada wszystko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Zdrowie Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny
|
Strona 2 z 7 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|