|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:25, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
antyki nie leczą PCOS - ale robią co innego ważnego - odciażają zmęcvzone jajniki; ratują masowo emigrujące jajeczka => tym samym sprzyjają tu płodności późneij.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anikka30
pierwszy wykres
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:10, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Witam,
Mam 34 lata urodziłam 3 dzieci (ostatnie rok temu)
Chcę stosować NPR. Mam za sobą 3 obserwowane cykle. We wszystkich trzech widać wyraźny skok temperatury. Dodatkowo obserwuję śluz i potrafię rozpoznać kiedy szyjka jest nisko a kiedy wysoko. Tylko mam jeden problem - właśnie PCOS. Kiedy długo nie umiałam zajść w drugą ciążę lekarze zdiagnozowali PCOS. Obraz jajników na USG, bardzo długie, nieregularne cykle i kilka jeszcze innych cech zostało potwierdzone badaniem hormonów. W ciążę zaszłam po kuracji hormonalnej. Trzecia ciąża zaskoczyła mnie - była nieplanowana i krótko po drugiej.
Na tabletki hormonalne reaguję bardzo źle. Próbowałam zażywać kilka rodzajów - dlatego w końcu dojrzałam do NPR - szczególnie, że mam ustabilizowany tryb życia - jestem w domu z dziećmi. Obserwując te trzy cykle byłam strasznie szczęśliwa, że wszystko układa się ładnie. Mój spokój zaburzyła pani gin, która mi powiedziała, że przy PCOS nie da się stosować naturalnych metod a te moje cykle to jeszcze pozostałość po hormonalnym uspokojeniu po ciąży a teraz wszystko zaczynie się sypać.
Czy rzeczywiście NPR przy PCOS jest niemożliwy do stosowania ? Czy da się jakoś to pogodzić. Czy przy cyklach bezowulacyjnych jest możliwy skok temperatury? A jeśli nie ma skoku to jak wyznaczyć fazę niepłodności ?
Długość moich cykli to 31-33 dni - obecnie jestem w 21 dc i jak narazie skoku temperatury nie było, śluz płodny zniknął, a szyjka się opuściła więc martwię się, że lekarka miała rację.
Może jest ktoś kto ma PCOS i może praktycznie mi wytłumaczyć jak sobie radzi z tym problemem. Będę wdzięczna.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:24, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj!
No cóż, NPR da się oczywiście stosować, ginka nie ma racji, problem polega na tym, że może to oznaczać bardzo długą wstrzemięźliwość. Jeśli nie ma skoku, to nie można wyznaczyć niepłodności poowulacyjnej, a więc nie ma trzeciej fazy, niestety. O tym, że to był cykl bezowulacyjny, dowiadujemy się dopiero po fakcie, kiedy przychodzi okres.
Czyli stosować można, ale często oznacza to szklankę wody zamiast, albo badzo długie oczekiwanie na skok - to zależy, jak długie są cykle.
Wiele zależy od tego, z jakich powodów chcesz stosować npr - jeśli nie kłóci się to z Twoim światopoglądem, można obserwacje łączyć ze stosowaniem prezerwatyw, żeby nie czekać w nieskończoność.
Ale może nie będzie tak źle? Przecież na razie cykle masz całkiem ładne, 31, 33 dni to jest jeszcze norma.
Ja mam nie tyle PCOs , co policystyczne jajniki, a więc nie pełnobjawowy syndrom. Cykle wydłużone, póżna owulacja. Po ciąży oscylują między 30 a 40 dni i mam nadzieję, że tak już zostanie. Ja po prostu łączę obserwacje ze stosowaniem prezerwatyw, bo skok mam zwykle dwudziestego któregoś dnia, tak długo nie chciałabym czekać.
Ostatnio zmieniony przez kajanna dnia Wto 18:24, 21 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anikka30
pierwszy wykres
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:34, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Nie kłóci się z moim światopoglądem i jak dotychczas cały czas posiłkujemy się prezerwatywami bo czasami jeszcze nie jestem pewna i wolę się w razie niepewności jeszcze zabezpieczyć.
Cykle rzeczywiście mam ładne po ciąży i mam nadzieję, że się nie zepsują. Obserwacje nie sprawiają mi trudności, wypracowałam nawyki a mój mąż zaakceptował taką formę antykoncepcji.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź
|
|
Powrót do góry |
|
|
JW23
pierwszy wykres
Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:31, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Aniko pisałaś w którymś poście że "czarujesz " troszke swoje cykle. Mam niestety PCOs i prawde mówiąc bardzo chciałabym żeby cykle były bardziej wyregulowane ale raczej nie hormonalnie. 19 miesięcy temu urodziłam 2 dziecko i po skończeniu karmienia piersią ( 6 mies) po 8 dostałam 1 miesiączkę. Potem były częstsze ale znowu zaczyna sie wszystko rozjeżdżać. Czy stosowałaś jakieś niekonwencjonalne metody?
Kupiłam sobie zioła i zrobiłam z nich mieszanke wg Klimuszki. Dopiero zaczęłam i prawde mówiąc na temat ich skuteczności nic nie mogę jeszcze powiedzieć. Jak narazie jestem w 21 dc i szyjka prawie od 10 dni "zbiera sie " do owulacji a jajniki szaleją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ef
pierwszy wykres
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:53, 18 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Hello!
To mój pierwszy post na tym forum. Trafiłam do Was, ponieważ szukam info o PCOS.
Od roku leczę się u ginekologa-endokrynologa. Trafiłam tam z powodu okropnego trądziku, który prześladowal mnnie od zarania dziejów. Przyznałam tez, ze mam problem z okresem, że nie pojawia się on regularnie ale np. co 2 miesiące, co 3 albo co 2 tygodnie. Kobitka wysłała mnie na badania i ujrzawszy wyniki stwierdziła, że mam jakiś "zespół", którego nazwa kryje się pod skrótem pcos.
Podobnie, jak niektóre z Was pisały, dostałam Yasmin (póżniej Yasminelle) + Glucophage + Spironol.
Trochę poczytałam o "tym czymś" na internecie i na forum i szczerze mówiąc, przerażaja mnie stwierdzenia, że mogę nie mieć dzieci.
W sumie nie wiem o co mogę prosić. Moze o jakiś link do strony na ktorej np. duzo dowiedziałyscie się na ten temat.
z góry bardzo dziękuję i wracam do doczytywania tego tematu!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
homo sapiens
pierwszy wykres
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:11, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
może te adresy co nieco wyjaśnią:
pcos.p2a.pl/viewtopic.php?id=218
kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=239
f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3619478"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:40, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ef napisał: |
Trochę poczytałam o "tym czymś" na internecie i na forum i szczerze mówiąc, przerażaja mnie stwierdzenia, że mogę nie mieć dzieci. |
Też to przeżywałam i wiem, że to ciężkie chwile
Na tym forum jest jednak kilka osób z diagnozą PCOS, które mają dzieci lub na nie czekają, jak ja
Głowa do góry.
Też brałam glucophage i bardzo sobie chwaliłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ngL
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:43, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
PCOS to nie wyrok.
Znaczna większość PCO-wiczek owuluje, z tym, że niestandardowo (wiele podejść do owulacji w jednym cyklu).
Wraz ze zbijaniem testosteronu i prolaktyny szanse na ciążę są realnie statystyczne, czyli praktycznie jak u zdrowej pary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:37, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
dziś byłam u ginekologa. skierował mnie do endokrynologa z podejrzeniem PCOS. Lekarz powiedział,że nie chce mnie faszerować tabsami,bo to tylko problem zamaskuje a nie zniweluje,a na leczenie, kiedy będe chciała mieć dziecko, może być potem za późno. Już zdążyłam przekopać Internet,ale stwierdziłam,że zapytam osoby dotknięte problemem. Czego mogę się spodziewać przy diagnostyce i potem przy leczeniu? czy hormony będą konieczne? Czy prawdą jest, że leczenie ma tylko czasowe działanie,a potem znów wraca problem? Czy jak się wszystko ureguluje to najlepszy moment na dziecko,bo potem zajście w ciąże może być problematyczne? Eh...już znowu schizuję Przepraszam
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:10, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Podłączam się pod pytania brunette ( )
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:21, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No dobra, kochane. U mnie jest tak: oczywiście PCO(S) zdiagnozowane Lekarz obejrzał USG, obejrzał wyniki badań, no i zaproponował... laparoskopię. Nakłuwanko będę miała 14 września...
Tak się złożyło, że on pracuje w klinice laparaskopii i pewnie dlatego proponuje ją zamiast leczenia hormonami (ja się zresztą trochę ich boję...). Zabieg na NFZ, w co ledwo mogę uwierzyć i bardzo się cieszę.
Powiedzcie mi tylko, jak uważacie - nie pospieszył się trochę z tym skierowaniem mnie na zabieg? No ale hormony też mają wady... Aha, no i przy tej okazji (tzn. przy nakłuwaniu) sprawdzą też drożność jajowodów, więc super.
Ale się mi narobiło z tym wszystkim... Ale jestem świadoma tego mojego nieszczęsnego PCO dzięki NPR-owi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anikka30
pierwszy wykres
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:12, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tez miałam problemy z zajściem w drugą ciążę przez moje PCOS. W pierwszą ciążę zaszłam od razu po odstawieniu antyków (ponoć dlatego tak szybko no i byłam dużo młodsza) Za to o drugą ciążę walczyłam prawie dwa lata. Lekarz też chciał mi zrobić laparoskopię ale ja panicznie boję się wszelkich zabiegów i zdecydowałam się na kurację hormonalną. Brałam CLO i zaraz w pierwszym cyklu był efekt tzn zaszłam w ciążę. Ale co śmieszne poszłam do lekarza w 14dc i on mi powiedział, że żadne jajeczko mi nie dojrzewa i on to mnie raczej widzi na Laparo a w tym samym cyklu zaszłam w ciążę.
Jeśli chodzi o wybór to ja jednak wolę hormony - przeraża mnie myśl o każdej ingerencji w moje ciało. Ale wiem, że czasami nie ma innego wyjścia. I sama byłam zdecydowana na Laparo jeśli po kolejnym cyklu z hormonami nie uda się zajść w ciążę. Dodam jeszcze, że była to ciąża bliźniacza co po leczeniu często się zdarza.
Jolu trzymam kciuki aby nakłucie się powiodło i abyś szybciutko została mamą. No i jeszcze Cię pocieszę, że mam koleżankę z PCOS, która właśnie po Laparo szybko zaszła w ciążę.
No i pozdrawiam wszystkie forumowiczki z PCOS, które chcą zajść w ciążę. Ja jestem żywym przykładem, że mając PCOS można mieć nawet trójkę dzieci.
Cytat: | Aniko pisałaś w którymś poście że "czarujesz " troszke swoje cykle. Mam niestety PCOs i prawde mówiąc bardzo chciałabym żeby cykle były bardziej wyregulowane ale raczej nie hormonalnie. 19 miesięcy temu urodziłam 2 dziecko i po skończeniu karmienia piersią ( 6 mies) po 8 dostałam 1 miesiączkę. Potem były częstsze ale znowu zaczyna sie wszystko rozjeżdżać. Czy stosowałaś jakieś niekonwencjonalne metody?
Kupiłam sobie zioła i zrobiłam z nich mieszanke wg Klimuszki. Dopiero zaczęłam i prawde mówiąc na temat ich skuteczności nic nie mogę jeszcze powiedzieć. Jak narazie jestem w 21 dc i szyjka prawie od 10 dni "zbiera sie " do owulacji a jajniki szaleją. |
JW23 moje czarowanie było mniej konwencjonalne hihihi
Niestety moje niestandardowe metody nie pomagają i znów zaczynają mi się rozjeżdżać cykle A było już tak pięknie - cały rok cykli 28-31 dni. A niestety mój poprzedni cykl miał już 39 dni a w obecnym cyklu to już 29 dzień a skoku tempki ni hu hu.
Jak ktoś ma jakieś dobre metody to ja też chętnie skorzystam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
brunette
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:29, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
rozmawiałam ostatnio ze znajomą,która miała niepełne PCOS. Przez to miała problemy z zajściem w ciążę. No i leczyła się u jakiejś lekarki, która stosowała zioła. Teraz znajoma ma 5miesięcznego dzidziusia. Poleciła mi tę babkę... i teraz się zastanawiam,czy zaryzykować wizytę czy lepiej zostać przy medycynie konwencjonalnej.Albo skonfronotwać jedną opinię z drugą? Bo o ile o homeopatii mam już wyrobione zdanie (na nie!) to nad ziołami się zastanawiam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneo
pierwszy wykres
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:49, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie jestem tu nowa i trochę przerazona tym co czytam w waszych postach. Włąsciwie to jestem przerażona wynikiem badań jaki wczoraj otrzymałam. Było to usg ginekologiczne. wynik nie jest za ciekawy. właściwie lekarz robiący mi je skoncentrował swoją uwagę na jednym jajniku - prawym, który jest sporo większy od lewego i znajduje się w jego obrębie przestrzeń heterogeniczna o niejednorodnej strukturze o objętości ok. 3,7 ml - najprawdopodobniej ciałko krwotoczne, natomiast lewy jajnik jest drobnopęcherzykowy. pytał mnie tylko czy mam regularne okresy - mam takie i powiedział zebym się za pół roku zgłosiła na kontrolne badanie bo ten prawy jajnik trzeba poobserwować. byłąm w takich szoku, ze nie zapytałam o drugi jajnik. teraz boję się ze grozi mi bezpłodność. proszę jeśli wiecie coś na temat o którym pisze podpowiedzcie co dalej robić??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|