..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

emma

Czy macie pomysły na to, co to może być. Co najpierw badać, do jakiego lekarza się udać.
Ostatnio zrobiłam się bardzo roztargniona i zapominalska. Obiecuje coś ludziom i zapominam. Nigdy tak nie miałam. Poza tym robię błędy przy pisaniu tekstu, takie z rozkojarzenia, a moja praca częściowo polega na pisaniu, więc to bardzo irytujace.
Z innych rzeczy to pojawiły mi się uczulenia oczu, skóry głowy, skóra sucha, choć od dawna miałam suchą.
No i dość dużo w tym roku choruje, już chyba trzy razy a u mnie dwa razy do roku to max.
Czy to tylko przemeczenie czy może coś za tym stać. Macie pomysły.
?

koszatniczka

emma, panikaro kochana, jak cie coś martwi to najpierw zrób sobie morfologię krwi Wesoly

pełną - wraz z hormonami tarczycowymi.

Może wybierz się do alergologa?

ile pijesz wody dziennie? w poprzednim miejscu zamieszkania też miałam okropnie suchą skórę, cera wrażliwa mi sie zrobiła. Do mycia twarzy nie używaj wody z kranu.

gam

Starość ?

Niania

za dużo rzeczy na głowie i nieodpuszczanie sobie

buba

hermiona

Morfologie sobie zrób tak czy owak ale ja bym też obstawiala zmęczenie. Masz dużo na głowie.
Ja jak jestem zmęczona to używam innych słów niż mam na myśli i nie zauważam tego... mąż mnie też już wysyłal do lekarza.

emma

No ba na morfologię i tarczycę idę już ze dwa miesiące, albo nie mam pieniędzy albo mąż na rano do pracy albo dziecko chore. No jak nie urok to przemarsz wojska...
Może to faktycznie zmęczenie.

Gam jaki ładny awatar:) . Staruszko, ty ty... Przyganiał kocioł garnkowi, wiesz?

A Hermiona, ciekawe jak z tymi słowami u mnie. JA miałam tak przez jakieś pięć lat w czasie liceum i częściowo na studiach. Włączało się koniec czerwca. No mówiłam większe bzdury niż mój słownik w telefonie. Laughing

lisc

może idź do lekarza rodzinnego i weź skierowanie na jakieś podstawowe badania typu właśnie morfologia, ob, żelazo, tsh, a jeśłi masz podejrzenia konkretne do czegoś to za jednym nakłuciem już sama dopłać (czyli jeśli myślisz o tarczycy to za wolne hormony)

kurcze to może być jakaś choroba, a może niedobór pierwiastka/witamin, albo po prostu niedbanie o siebie (zła dieta, mało ruchu, mało snu, stres, przemęczenie...)

tak czy owak współczuję złego samopoczucia:(

gam

Emmo

wiesz, w pewnym wieku, to juz tylko czarny humor pozostaje Laughing

A avatar to dzieło mojej córy, sama go narysowała

.............
A nie wiem czy wiecie, jak teraz usypiają na NFZ... ?"Aaa a aaaa kotki dwa ..."
Cool

emma

Gam czym ona to stworzyła? Farbami? Cudo!

Co do starości to też o niej mi szef powiedział, jak się go dziś spytałam czy zrobiłam bląd w każdym z trzech egzemplarzy czy tylko w jednym.

Miśka

Emma podpisuje się pod tym co piszą dziewczyny. Zmęczenie potrafi zrobić z nas zombie. Mieliśmy tak z mężem. Ja patrzyłam na - powiedzmy - pomidora i nie wiedziałam jak go nazwać ("No to co trzymam w ręce. Okrągłe, czerwone... jak to się nazywa...). Moje zalecenie: wolny weekend. Taki wolny, że wolny totalnie. U nas zdziałało cuda. U mnie, jak u mnie, ale męża to mi odmieniło zupełnie. Nawet mój domorosły pracoholik zaczął przebąkiwać, że się kolejnego weekendu doczekać nie może. Coś czego u niego nigdy nie było. Może warto? Tylko jak to zorganizować?

gam

Emmo, do czasu ewentualnych badań , może sprezentuj sobie (nie wiem czy możesz Confused

) dwie tabliczki gorzkiej dobrej czekolady , dobrze działa na koncentrację , usprawnia mózg , podnosi wydajność organizmu o przyjemności jedzenia nie wspomnę

Niby nic ale warto , zresztą w necie i nie tylko mnóstwo info o tym jak działa .

A co do obrazka, to robi szkic a potem obrabia go komputerowo .

emma

Gam bardzo fajne. Pochwal córkę.

No dwóch tabliczek nie da rady. Nie żebym nie zjadła, bo i trzy bym mogła

Ale waga tego nie wytrzyma. Laughing

Ale przyszły tydzień wzięłam wolne. Pozwiedzamy trochę, spróbuje się odstresować. Choć to przed wrześniem nie łatwe.

Co do lekarza to problem, bo mi przychodnie przenieśli i to w takie miejsce, ze dwoma tramwajami musiałabym jechać. No i wieki mnie tam nie było. Ale coś pomyśle.

koszatniczka

emma - gorzka! nie przytyjesz

ale ja bym nie zjadła

gam

Dokładnie po gorzkiej nie przytyjesz , usprawnia przemianę materii, bo ma dużo kofeiny

Dziękuję, przekażę córce , że sie podoba