|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:04, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A u gorseciarki to drogo? Tak mniej więcej?
Nie strasz mnie, ja nie chcę w biuście mniej niż mam teraz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:07, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
oo a ile taka "usługa" u gorseciarki kosztuje?
ja czuje, ze odkad skonczyłam karmienie, to biust maleje!!
(A moze to efekt odchudzania )
Ale to C , które było za małe.. znów okazuje sie byc dobre..
Niestety, karmienie tez nie wpływa dobrze na biust-(choc tutaj znalazłam juz 2 sprzeczne opinie w róznych gazetach czy ksiązkach, juz nie pamietam)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:30, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
sagitta napisał: | Mi się zrobiło 75B z 70 C (czasem D) przed ciążą, no i niestety - straciły kształt. :sad: ale: zostałam właśnie namówiona przez koleżankę, żeby się wybrać do gorseciarki. Ona skusiła się na przecenę u takowej i bardzo sobnie chwali, mówi, że wieczorem po zdjęciu bielizny widzi różnicę w kształcie . Jest bardzo zadowolona nawet mimo tego, że 75D kobieta zamieniła jej na 65F (a więc jeszcze trudniej kupić....) No więc czekam tylko na przypływ gotówki............. |
a co to jest
nosi się jakiś gorset?
i jakim cudem gorset poewiększył biust
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:34, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ta koleżanka zapłaciła po 140 zł za biustonosz, ale to było po przecenie, samo dobranie jest za darmo ale trzeba się przygotować na to, że...........kobieta nie zostawi klientki samej w przymierzalni tylko własnoręcznie pokaże jak układać piersi w biustonoszu - trochę krępujące.
Dona, pierwsze słyszę, żeby karmienie miało pozytywny wpływ na wygląd biustu, ja sie boję, że po trójce dzieci, to już chyba klasyczne uszy jamnika będę miała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:41, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dona napisał: |
Niestety, karmienie tez nie wpływa dobrze na biust-(choc tutaj znalazłam juz 2 sprzeczne opinie w róznych gazetach czy ksiązkach, juz nie pamietam) |
nie tyle, ze wpływa dobrze, ale ze na pewno nie zdeformuje itd.. nie wiem gdzie to czytałam..
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:50, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niania, nosi się zwykłe biustonosze tyle, że dobrze dobrane - czytaj ciasne Zmiana miseczki na większą u tej koleżanki wynikała ze zmniejszenia obwodu pod biustem (rozmiar miseczki to różnica między obwodem biustu a pod biustem). koleżanka mi pokazała jak wygląda - w zwykłym nieutwardzanym biustonoszu wyglądała jak w push-upie ale o dziwo pod swetrem biust wyglądał nawet na trochę mniejszy ale wyżej położony, poza tym koleżanka jest zachwycona, że nic jej się nie telepie jak biegnie do autobusu
Dona, oj, chciałabym żeby u mnie nic karmienie nie zdeformowało Jakoś trudno mi uwierzyć, że tak może być..........
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:56, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
sagitta napisał: |
Dona, oj, chciałabym żeby u mnie nic karmienie nie zdeformowało Jakoś trudno mi uwierzyć, że tak może być.......... |
mi tez..
choć mąz uparcie twierdzi, ze nadal mam ładny biust
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:58, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nie wiem jaki by trzeba mieć biust żeby się od karmienia nie zdeformował . z dwojga złego chyba wolę, żeby mi wrócił do dawnych rozmiarów, niżby miał zostać większy ale bardziej obwisły... jeszcze w ciąży to go sobie smarowałam jakimś kremem ujędrniającym, ale teraz przy karmieniu to chyba nie bardzo można. jedyne co zostaje to ćwiczenia, może się chociaż trochę skóra ujędrni. można jeszcze zdaje się polewać na zmianę zimnym i ciepłym prysznicem, ale okropnie tego nie lubię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:42, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: | nie wiem jaki by trzeba mieć biust żeby się od karmienia nie zdeformował . |
AA
ech, a może i B
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:44, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
sagitta napisał: | Niania, nosi się zwykłe biustonosze tyle, że dobrze dobrane - czytaj ciasne Zmiana miseczki na większą u tej koleżanki wynikała ze zmniejszenia obwodu pod biustem (rozmiar miseczki to różnica między obwodem biustu a pod biustem). koleżanka mi pokazała jak wygląda - w zwykłym nieutwardzanym biustonoszu wyglądała jak w push-upie ale o dziwo pod swetrem biust wyglądał nawet na trochę mniejszy ale wyżej położony, poza tym koleżanka jest zachwycona, że nic jej się nie telepie jak biegnie do autobusu
Dona, oj, chciałabym żeby u mnie nic karmienie nie zdeformowało Jakoś trudno mi uwierzyć, że tak może być.......... |
niesamowite, że zwykły materiał może dać taki skutek
zapamiętam to na przyszłość
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:06, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
wczoraj zobaczylam mnostwo czerwonych rozstepow na boku, na ktorym od 3 tygoni leze. doslownie popekalam. co robic, by nie bylo gorzej? wyglada strasznie. za to na brzuchu ani pol. smarowalam sie od poczatku ciazy. co robic z tym bokiem?
PS jesli sie nie lubie opalac, to nie bedzie widac?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:30, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zbieleją późneij... widać niestety trochę zawsze będzie...
puki są czerwone to mozna z nimi walczyć, po kąpieli weź się oliwkuj (taką dziecięcą nawet) by nie powstawały nowe, a na to możesz kupić krem - ale to chyba dopiero po porodzie mozna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
miu miu
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 1200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jawor
|
Wysłany: Nie 13:57, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Za jakieś pół roku lanujemy z mężem starania o maleństwo. Dbam o siebie i chcę dobrze wyglądać w ciąży i po niej. Zauwazyłam, że stosowanie oliwki dla kobiet w ciązy przeciw rozstępom bardzo dobrze wpływa na skórę. Jest gładka i bardziej zwarta.
Ale ostatnio rozmawiałam z przyjaciółką, która na mój gust ma bardzo radykalne poglądy, ona uważa, że przez pierwsze trzy miesiące nie można niczym się smarować bo to może zaszkodzic dziecku. Nie mówie tu o stosowaniu jakichś mocnych kremów na celulit itp ale o specjalnej oliwce przeciw rozstępom, dla kobiet w ciązy, która zawiera olejek migdałowy, jojoba itp. Nie wydaje mi się, zeby to było szkodliwe. Znam dwa podejścia do okresu ciąży:
1-wszystko może zaszkodzić, kosmetyki=uczulenie, wpływ na dziecko, jedzenie=wywołuje uczulenie u dziecka.
2-ciąża to nie choroba, łożysko jesli jest zdrowe chroni dziecko przed róznymi potencjalnie szkodliwymi substancjami(nie mówię tu o czymś toksycznym)
Mam wrażenie, ze podejście mojej przyjaciółki do tej oliwki wynika z nadmiernej wiary w działanie kosmetyków. Oliwka działa tylko natłuszczająco, a kremy przeciwzmarszczkowe nie czynią cudów, kremy na celulit to efekt placebo(uczyłam się w szkole o działaniu kosmetyków)tabletki na odchudzanie też. Doadam, ze ona stosowała oliwkę od 6 miesiąca i ma rozstępy.
Jak więc to jest z używaniem ODPOWIEDNICH kosmetyków od początku ciązy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Pon 14:08, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja kupiłam w ciąży mleczko na rozstępy i tam pisze "od 4 miesiąca ciąży".wszyscy traktują początek ciąży tj. 3 m-ce bardzo ostrożnie...nigdy nie wiadomo co może mieć wpływ na poronienia w tym okresie...z reguły same kobiety oddychają z ulgą, kiedy mija 12-14 tydzień...wtedy dziecko jest już "przyzwyczajone " do warunków, organizm kobiety również...ja w tym okresie zastanawiałam się nad każdą rzeczą, którą mi wolno, a której lepiej sobie odmówić...a to nie są duże wyrzeczenia, jak się myśli o nagrodzie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:44, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
do końca I trymestru to i tak nie bardzo z czego mają się te rozstępy robić, bo brzuch niespecjalnie rośnie, dopiero później musisz poprostu czytać co piszą na tych kosmetykach, czy można od razu, czy lepiej od 4-go miesiąca
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Zdrowie Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Strona 6 z 9 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|