..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

fresita

ja osobiście odradzam szczepienia skojarzone, drugiego dziecka na pewno nie zaszczepię tymi specyfikami- i nie chodzi tu o to jak dziecko zniosło szczepienia, bo znisło wspaniale, po ostatniej dawce tylko spuchła jej łapka, ale też o to, że to faktycznie bomba z kurzego białka, co dla alergika jest bombą z opóźnionym zapłonem. Moja po ostatniej dawce w 16 miesiącu PENTAXIMU dostała koszmarnego AZSu, takiego, z którym walczyłam przez ponad 3 miesiące, nie pomogło nawet przestawienie Amelki na tydzień tylko i wyłącznie na nutramigen.
Kukułko szczepionka skojarzona, która podobno ma związek z autyzmem to OBOWIĄZKOWE szczepienie na odre, świnke, rózyczke w 13 miesiący tzw. MMR II.

kukułka

fresita, dzieki za informacje, dobrze,z e to napisalas, bo ja wlasnei musze uwazac na nabial - moge jescm,ale nei za duzo, bo jak przesadze z zoltym serem np, to Krzysiowi delikatnie wyszusza sie skora na brwiach
tak wiec skojarzona sobie odpuszcze chyba

Minia

Piszecie o szczepionkach skojarzonych... jutro mała ma mieć szczepienie i myśleliśmy o 2 kłuciach zamiast trzech - żółtaczka nfz + 2 w 1 za 120 zł. (nie pamiętam na co)
czy to też warto ominąć i wybrać 3 wkłucia pojedynczymi szczepionkami ?

Edwarda

Te akurat brałam dla syna. I nie żałuję

micelka

Czy można dziecko zaszczepić tylko na odrę, czy NFZ oferuje tylko tą szczepionkę MMR?

kukułka

można, ale podobno niezle sie trzeba nałazić, napisac, nakłócic. zamierzam tak włąsnie zrobić, ale jeszcze sie za to nei wzięłam, stąd piszę "podobno", bo tak czytałam na jednym forum, gdzie dziewczyny w tym siedza i tak własnie robiły

micelka

Kukułko, to znaczy, że nie szczepiłaś K. w 13 mcu?

kukułka

nie. On miał dopiero szcz na gruźlicę i na żółt. Na dniach będziemy to uzupełniać. Mamy opóźnienia przez tamte operacje transfuzje itd

Karola

Dziewczyny,
chciałabym się dowiedzieć czy szczepiłyście swoje dzieci przeciwko rotawirusom, ile za to płaciłyście, no i jak lekarze wam argumentowali zalety tego szczepienia.

Ja oczywiście nie dostałam żadnej informacji od mojego pediatry, tylko jak córeczka dostała kaszelek to przyszła do nas do domu inna lekarka i zrobiła wielkie oczy że dziecko nie jest zaszczepione i że w dodatku nic o tym nie wiem. Podobno można szczepić pierwszą dawką do 18tyg ale ta lekarka mi powiedziała że nawet do 26 tyg.

Napiszcie coś,bo wg tej babki jestem jakaś niedoinformowana Smutny

fiamma75

Nie szczepiłam.

kukułka

Nie szczepilam. Moja pediatra mowi, ze dzieciom bez problemow zoladkowych nie zaleca tych szczepien. Poleca, by szczepic tyko te szczegolnie narazone.

Edwarda

Też nie szczepiłam. Jedynie obowiązkowe.

Natalka

Ja również nie szczepilam,choc slyszalam (nie od pediatry). Nie wiem czy to prawda,ale kosztuje to ok.1000 zlotych (informacja z internetu,nie potwierdzona) Wesoly

Synek mojej koleżanki zachorowal ostatnio z tego powodu,co zaowocowalo pobytem w szpitalu przez kilka dni.Koleżanka dzwoniąc do mni po tym wydarzeniu,powiedziala mi,że jej maly nie byl zbyt uodpornionym dzieckiem i polecila uodparnaić mojego poprzez spacery (codziennie przynajmniej 20 minut)ale szczerze powiedziawszy nie wiem czy to w rzeczywistości ma coś wspólnego z rotawirusem Shocked

Moje informacje są tylko takie,,z ust do ust"

Karola

Dzięki,
właśnie jutro idę do lekarza z małą to dowiem się o koszty, ale ja gdzieś wyczytałam, że cena jednej dawki to 300zł, a trzeba podać dwie, no więc nie są to fajne koszty Smutny

I tak sobie myślę, że gdybym szczepiła jeszcze na pneumokoki to taki miesięczny koszt samych szczepień to ok 1000zł. Smutny

Gagusia

Jedna dawka to 300 zł, trzeba podać 2 dawki w odstępie 6 tygodni, i trzeba się z tym chyba wyrobić przed końcem 4 miesiąca życia (ale za to nie daję głowy, musiałabym sprawdzić). Podaje się doustnie. Ciekawe, jak tu upilnować, żeby dziecku potem przez jakiś czas (nie wiem, jak szybko się wchłania) się np. nie ulało... Bo jak zwróci, to 300 zł leci do śmietnika. W dodatku nie bardzo wiadomo, jak to ewentualnie uzupełnić - pełną dawką, czy jakąś częścią??? Jakaś mało praktyczna ta szczepionka jak dla mnie. Zakażenia rotawirusem bywają dość paskudne, choć nie tylko one mogą być powodem groźnej biegunki. Warto - nie warto?
Ja nie szczepiłam. Może jakbym miała dziecko z obniżoną odpornością, czy wcześniaka itp, to bym się zastanowiła.