..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Karafka

w niemczech wystartowaly dzisiaj szczepienia na ta odmiane grypy, w Polsce tez juz chyba pomalu zacznie sie. bedziecie sie szczepic?

kukułka

Olenkita

We Francji tez juz wystartowaly. Nie bede sie szczepic ale tylko z tego wzgl. ze ta szczepionka byla bardzo szybko opracowana i nie znane sa jej skutki dlugofalowe. Napewno nie poddam sie oglupiajacym masowo narastajacym plotkom o jakims spisku swiatowym w celu masowej zaglady rasy ludzkiej

kajanna

Nie, nie narażę dziecka w brzuchu na kontakt z przebadaną na łapu capu szczepionką. Zresztą u nas to na razie kwestia hipotetyczna, bo do szczepionek dostępu jeszcze nie mamy.

milunia

Ja się na zwykłą nawet jeszcze nie zaszczepiłam... Wydaje mi się, że problem świńskiej grypy to rozbuchany medialnie fant.

kukułka

na zwykła też się nigdy nie szczepiłam i nie zamierzam

okoani

Karafka

no wlasnie, ja tej szczepionki sie boje, bo tak szybko zrobiona i sa w niej dodatki wczesniej nie badane. w niemczech goraco dykutuja nad tym, moj lekarz mysle by odradzil.

na normalna grype sie szczepie od kiedy na nia zachorowalam. niestety przebieg byl straszny. potem zaraz dostalam zapelnia oskrzeli, pluc i problemy z miesniem sercowym. dwa miechy jakos lezalam, masakra. dobrze ze babcia mi dawala zastrzyki, miejsca juz nie bylo, bylam caqla w jednym wielkim siniaku. a od niegrozniej grypy sie zaczelo... dlatego sie boje. w tamtym roku zapomnialam sie zaszczepic i tylkiem trzeslam Confused

dziewczyny a na normalna grype czemu sie nie szczepicie?

kajanna

Nigdy w życiu nie miałam grypy, więc wydaje mi się, że jestem w miarę odporna. Raz się zaszczepiłam, to przez trzy po szczepieniu schodziłam, dziękuję, postoję.

brunette

mnie kiedyś moja alergolog powiedziała,że szczepienia na grypę są trochę przereklamowane,bo szczepionki robione są na podstawie wirusów ubiegłorocznych,a przez rok wirus szybko mutuje i może się okazać,że szczepienie było daremne,bo organizm i tak nie wytworzy odpowiednich przeciwciał. Poza tym koleżanka długi czas szczepiła się,zachorowała na grypę i przechodziła ją ciężej niż przed szczepieniem.Od tego czasu zaprzestała. Także jak nie muszę się kłuć,to nie idę Wesoly

Emil

Makatka

Teraz w Stanach naprawde duzo osob choruje, duzo kobiet w ciazy i czesto sa powazne powiklania. Pacjenci mojego wujka, fakt, ze z przwleklymi chorobami nerek, padaja jak muchy Smutny

Moj synek zostal zaszczepiony na swinska grype trzy tygodnie temu. Ja bede szczepiona jutro. Moj ginekolog nie wyobraza sobie, zeby sie nie zaszczpic, glownie ze wzgledu na dziecko, ktore przy okazji tez jest "szczepione" na okolo 5-6 miesiecy po porodzie. A szczepionka wcale nie zostala opracowana szybciej niz szczepionki "na zwykla" grype, co roku i nie prawda, ze sa robione inaczej, to tylko dziennikarskie sensacje. A naprawde jest tak, ze epidemiolodzy bija na alarm, ze jak sie ludzie nie beda szczepic, to dopiero zaczna sie klopoty. I to nie jest zaden spisek Wesoly

kukułka

ja się nie szczepie ze względu na te mutacje wirusa właśnie, zresztą ja nawet przeziębiam się rzadko więc chyba jestem odporna

Edwarda

okoani

[link widoczny dla zalogowanych] - tak trochę w temacie Wesoly