..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

elemka

Ja się zebrałam i zrobiłam badania. Czekam na wyniki.
Ale mam pytanie. Szukałam trochę, ale nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi.
Czy podwyższone tsh- problemy z tarczycą- mogły mieć wpływ na moje nieregularne, przedłużające się miesiączki? Wyczytałam, że tak. Ale czy któraś miała taki problem?

lisc

Osobiście nie miałam tego problemu, ale też czytałam, że to jeden z tych głównych objawów, jakie mogą wystąpić

gyal

dziewczyny, od gina dostałam szereg badań hormonalnych do zrobienia, czekam cały czas na koniec cyklu, żeby zrobić je w odpowiednim momencie. mam już wyniki tsh - 3,180, ft4 - 1,12
zaczęłam czytać wątek o tarczycy i zastanawiam się, czy na własną rękę mam zrobić jeszcze ft3 i i anty-tpo i anty-tg? czy jeszcze się wstrzymać i zobaczyć, co wyjdzie mi z pozostałych hormonów?

fresita

Zrobić

agu

Endokrynolog uważa, że nie trzeba innych badań niż TSH, FT4 i ATPO. Zośka dostała euthyrox 25 - TSH podwyższone, ale hormony tarczycy w normie. Tarczyca podobno ok, ale usg nie było. Zalecone następne badania i wizyta za miesiąc, a za pół roku pełniejsze. Chyba i tak będę chciała w przyszłym tygodniu przejść się do przychodni endokrynologicznej w F. Znajoma mówi, że można tam poczuć się jak w fabryce, ale robią wszystkie badania w jednym miejscu i szybko idzie. Wesoly

Podwyższone TSH to dłuższe cykle, niższe temp. i b. obfite krwawienia. Dla mnie upierdliwe było to ostatnie, bo wydłużenie cyklu z 24 do 29 dni to luzik. Mruga

fresita

U mnie odwrotnie. Cykle krótkie, ale krwawienie max 2 dni, też miało to swoje uroki

elemka

No to jeżeli u mnie tarczyca miała wpływ na krwawienia to trwały nawet do kilkudziesięciu dni.

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Mianowicie poprzedni lekarz faszerował mnie luteiną. A biorąc ją cykle wróciły do normy. Tłumaczę to sobie stymulacją cyklu, ale czy mam rację to nie wiem. Zapytam w klinice w maju.

gyal

wydłużenie z 24 do 29 to sympatycznie, ja mam 47dc i skoku nie widać echh. ciekawe, jak długo będę czekać na wizytę do endokrynologa na nfz.
no i zobaczymy, czy to rzeczywiście tarczyca, czy jeszcze inne hormony mi rozregulowują cykl.

Ptysiak

Chyba jednak przyznam się do moich wyników ostatniego badania krwi sprzed niecałych dwóch tygodni:

TSH 3-cia generacja: 5,97 μlU/mL (norma: 0,27 - 4,2)
FT 3: 4,04 pg/ml (norma: 2,00 - 4,40)
FT 4: 1,18 ng/dl (norma: 0,93 - 1,7)
Anty-TPO: 9 IU/ml (norma: < 34,00)

Wcześniejsze wyniki TSH oscylowały wokół 1,83 do 2,56 (w ostatnim roku), a ostatnie FT3 3,17; FT4 1,09; Anty-TPO 12,7.

I w związku z tym wszystkim, chciałabym odkopać wątek Ewci z 2 - 3 strony tego wątku...

lisc

Ptysiak. Lekarzem nie jestem, ale z takimi wynikami to żadnych eksperymentów więcej, tylko po hormon tarczycy! I zobaczysz, że nie tylko na "papierkowe wyniki" pomoże, ale także objawy ustąpią. Poszukaj jeśli chcesz, na poprzednich stronach napisałam swoją historię i czym zaskutkowało czekanie i obserwowanie TSH...

Ptysiak

Lisciu, jod nie jest moim pomysłem Mruga

Dodatkowo jest na receptę, a endokrynolog to znajoma, która jednak nie jest pod ręką, stąd leczenie przez telefon i moje wątpliwości co do pomysłu z tym jodem

Chciałam coś już zrobić w tym kierunku, bo do endo to jednak czeka się w kolejce... Smutny

A z hormonami tym bardziej sama bym nie eksperymentowała Shocked

lisc

Nie, absolutnie nie eksperymentuj sama Mruga

A możesz sobie pozwolić na prywatnego endokrynologa?
Bo to naprawdę się można męczyć... poczytaj sobie to forum o chorobach tarczycy, tam jest dużo historii podobnych do mojej.
Masz objawy niedoczynności?
Nie wiem czy jod jest w stanie pomóc. Dieta nie bardzo zadziała, gdy hormonu nie ma.

babajaga

Ja przy 3,75 od razu dostałam Euthyrox ze względu na starania, wydaje mi się, że ten jod nawet jeśli pomoże to chyba niezbyt szybko. Po co przez to odkładać starania? Endo wie o Twoich planach? Dawno się przeprowadziłaś?

Ja dziś po 2 tyg w końcu nie zaspałam do lab na pobranie krwi... Jutro będę miała wyniki, czuję że mi podskoczyło.

lisc