Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:30, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ptysiak, spójrz ciut wyżej. Moja córka ma podwyższone TSH, a resztę jeszcze w normie, dlatego niska dawka leku. I do sprawdzenie niedługo. Do lekarza...
Ostatnio zmieniony przez agu dnia Czw 19:32, 07 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:51, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Miesiąc czekania właśnie do prywatnego endokrynologa
W takim razie dopytam tak konkretnie pod te starania, bo przyznaję, że nie powiedziałam tego tak wprost. Ale czy dobrze słyszałam, że z takim TSH i tak nie powinno się starać, tylko trzeba byłoby raczej poczekać, aż się unormuje?
babajaga, przeprowadziłam się około 9 miesięcy temu
Tilia, co do tych objawów, kilka razy robiłam ten test, który tu wrzucałaś często ([link widoczny dla zalogowanych]) i wychodzi mi coś w okolicy 32 punktów. Idę poczytać Twoje forum
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:27, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
A ja bym spróbowała jodu. Mam jak na moje potrzeby sporo doświadczeń z lekarzami i w tym przypadku miesiąc to nie jest dużo. I wtedy już będziesz wiedziała. A branie leków niepotrzebnie nie jest fajne. Może akurat jod pomoże.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:35, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ptysiak, pomyliłaś mnie z kimś ale inna rzecz mnei zastanawia... pisałaś, że wcześniej miałaś niższe TSH - czyli to sie może tak po prostu podwyższyć nagle? Jak często powinno się sprawdzać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:43, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Aaa, miałam napisać Lisc! Przepraszam Was obydwie
W przeciągu 4 miesięcy zmieniło mi się 2,56 na te 5,97... Trudno mi wymyślić co mogło się wydarzyć w tym czasie, żeby sprawy przybrały taki obrót.
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:54, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
To dziwne że aż tak szybko Ci się zmieniło. Z tymi staraniami to jest tak, że tarczyca musi pracować dla Ciebie i dziecka i jak jest niedoczynność to niestety może nie dać rady i może być problem z utrzymaniem ciąży. Nie wiem czy odkładać starania, ale na pewno jakbyś zobaczyła 2 kreski to trzeba by było szybko zadziałać i pomóc tarczycy, no i zawsze to jakiś dodatkowy stres. Więc może rzeczywiście lepiej przed staraniami trochę zbić TSH.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:31, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Spoko
Co mogło się wydarzyć? Tarczyca coraz słabiej pracuje i się upomina...
A TSH jest wyrzucane do krwi pulsacyjnie, więc wartość może się zmieniać na badaniach. Najwyższy poziom TSH w krwi jest nad ranem.
Miesiąc na prywatną wizytę to strasznie długo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:00, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
TSH może bardzo wzrastać w ciąży... Więc jak już coś z nim jest nie tak, warto znaleźć dobrego endokrynologa na ciążę. Ja częściej chodziłam do endo niż do gina w czasie ciąży. Więc endo musi być dostępny! Ja miałam wizyty na NFZ w poradni endokrynologicznej - najbliższy termin, czekałam góra 3 dni. Bez ciąży czekało się miesiącami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:12, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
agu napisał: | TSH może bardzo wzrastać w ciąży... |
Prawda!
Doświadczyłam na własnej skórze a brałam już leki i to konkretnie, bo 50/75.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:37, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
wróciłam od lekarza rodzinnego i dostałam od razu euthyrox 50. pierwszy tydzien pól tabletki, później całą, a za kilka tygodni powtórne badanie krwi.
ale naczytałam się trochę, że lekarze przepisują euthyrox jak cukierki, w sumie nie mam nawet badań ft3 i anty-tpo... zastanawiam się, czy nie wstrzymać się z braniem tego euthyroxu, dopóki nie zrobię pozostałych badań hormonalnych, żeby sztuczny hormon nie zaburzył wyników. co doradzicie?
Ostatnio zmieniony przez gyal dnia Pią 17:58, 08 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:08, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
TSH 2,46 czyli bez zmian, a ja mogłabym spać codziennie do 11. W ciąży jak brałam Euthyrox to było o niebo lepiej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisc
za stara na te numery
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:44, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Odstawiłaś na własne życzenie, czy lekarz kazał?
Hormony tarczycy trzeba sobie dostarczać, gdy tarczyca szwankuje, niezależnie od bycia w ciąży bądź nie. Ja ostatnio miałam mniej więcej podobny wynik (po eksperymentalnym przez samą siebie obniżeniu dawki) i lekarz mi kazał wrócić - nie mówiąc, że oczywiście gorzej się czułam po eksperymencie, senność, migreny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:52, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Po porodzie lekarz kazał odstawić i przyjść na kontrolę. Powiedział, że to nie jest poziom który wymaga leczenia, a zdrowych się nie leczy. W to że moja senność nie jest spowodowana niewyspaniem i małym dzieckiem, tylko tarczycą, chyba nie uwierzył. A ja mam takie kochane dziecko, że możemy spać do woli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:07, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Próbowałam zapytać o cokolwiek pod kątem ciąży i właściwie usłyszałam, że jeśli się nam z ciążą nie śpieszy, to czemu by nie dać szansy temu jodowi?
Martwi mnie trochę ten brak dostępności endokrynologa do którego się zapisałam, ale cóż... może rzeczywiście to się zmienia, jak już jest się w ciąży? Mąż z niego korzystał, jego siostra też. Na razie spróbuję się doczekać do tej wizyty co mam, teraz zostało już nieco ponad 2 tygodnie Jod wydaje się ani pomagać, ani szkodzić. Jedynie mam wrażenie, że życie jest trochę bardziej optymistyczne
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:21, 09 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ptysiak to na pewno jod?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|