..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

fiamma75 · Wysłany: Śro 9:58, 28 Mar 2007 Temat postu:

Lepiej. Nie gorączkuje a nawet chyba jest lekko osłabiona, bo ma 36,1. Wczoraj po raz pierwszy poszła spać w swoim łóżeczku (o 23.30) i dopiero o 5 mąż ją obudził na karmienie (była oburzona). Niestety jest wyjątkowo marudna i chce być tylko na rękach.
A jej mama jest już na krawędzi jakiegoś załamania nerwowego, bo od początku roku jeden stres goni drugi Yellow_Light_Colorz_PDT_07

Gagusia · Wysłany: Śro 19:48, 28 Mar 2007 Temat postu:

dobrze, że mała zdrowieje. a Ty się trzymaj, będzie lepiej - musi być

jabi · Wysłany: Śro 21:24, 28 Mar 2007 Temat postu:

cieszę się, że z Malutką już lepiej Smile

życzę zdrowia i siły Wam wszystkim Cool

fiamma75 · Wysłany: Śro 21:46, 28 Mar 2007 Temat postu:

Dziś pojawiła się wysypka -takie drobne plamki na brzuszku. Myślicie, że to jednak trzydniówka?
Poza tym młoda chyba się wściekła - ciągle chce być na rękach, ryczy non stop - lubiła przewijanie - teraz ryk, lubiła masaż po kąpieli - teraz ryk. Odmawia picia soku z butelki.

fresita · Wysłany: Śro 21:57, 28 Mar 2007 Temat postu:

to raczej trzydniowka, moja tez miala na brzuszku i pleckach.
Fiammo przeciez to kobieta a kobieta zmienna jest Mruga

a tak na powaznie, moga do tego isc zabki wiec moze marudzi tez przez to. Pozniej bedzie jeszcze gorzej

sagitta · Wysłany: Czw 7:35, 29 Mar 2007 Temat postu:

No, pewnie trzydniówka. Ta wysypka powinna szybko zniknąć, przemieszczając się najpierw "na zewnątrz" tzn. znika na brzuszku ale przesuwa się na ręce i nogi zanim zniknie całkiem.

kajanna

I jak tam, fiammo, Dobrusia juz zdrowa? Odetchnęliście trochę przez weekend?

fiamma75

Dobrusia zdrowa, ale zmieniła się w dziecko-koszmarek. Była pogodnym, wesołym dzieckiem, a w tej chwili jest straszliwą histeryczką. Przewijanie, które bardzo lubiła, powoduje u niej atak histerii, podobnie masaż po kąpieli, ubieranie. Bez przerwy domaga się bycia na rękach, inaczej wrzeszczy aż się zapowietrza Confused

Lubiła się sama bawić, teraz takie chwile to rzadkość. W nocy ciągle się budzi - dziś o 1, 3, 4 i 6 - o 7 wstałam do pracy - i bez cyca się nie obywa (nie wierzę, że jest głodna).
Doświadczone mamy, co robić? Co jest z małą, bo przyznam, że się martwimy tak diametralną zmianą w zachowaniu?
Co ciekawe na spacerze we wózku jest grzeczna, podobnie jak bierzemy ją na zakupy i jest w nosdełku - zupełnie inne dziecko.

sagitta

:sad:

Nie wiem, co Ci doradzić. A na pewno nic jej już nie dolega? Moja była nie do poznania właśnie przy zakażeniach dróg moczowych...... Confused

fresita

nie mam moze fachowej wiedzy medycznej i psychologicznej, ale czytalam cos takiego jak lęk 8 miesiaca, dziecko panicznie boi sie stracic ciebie z oczu, stad te karmienia a raczej proba wymuszania ich, ja nie moglam wyjsc nawet do toalety byl taki ryk. co do dalszych histerii u nas bylo podobnie, "uciekala" nam z przewijaka, trzeba bylo nielada sposobow zeby ja zatrzymac, tez przestala lubic samodzielne zabawy, najlepiej na raczkach, wiesz ona jest coraz starsza chce poznawac swiat, wiec nic dziwnego, ze taka "stagnacja" w kojcu czy lozeczku powoduje napad histerii, wszystko minie

juka

czekać, czekać i samemu się uspokoić. dzieci są jak barometry - chłona stres rodziców (a chyba ostatnio macie sporo...), denerwują się, na to odpowiadają rodzice i koło się zamyka.
znajdźcie chwilę czasu na przyjemności....

fiamma75

Dzięki. Postaramy się przeczekać.
Najgorzej jak znika jej mąż z oczu, wtedy to jest wrzask. Cóż, ja zawsze byłam dla niej tylko mleczarnią Yellow_Light_Colorz_PDT_01

Teraz zresztą najlepsza zabawa to ugryźć mamę znienacka.

fiamma75

Wczoraj było lepiej Very Happy

Marudziła tylkot rochę wieczorem Very Happy

No, ale niestetty nadal budzi się 2 x w nocy.

juka

ona jest malutka, jeszcze ma czas. wydaje mi sie że takie podrecznikowe dzieci "po ukończeniu 6 ms zycia dziecko przesypia całą noc " zdarzaja się rzadko.
widać twoja mała nie czytała tych książek

fiamma75