|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:45, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
zaczęłam mieć b. obfite miesiączki, takie, że przez pierwsze dni na 2 godz nie mogłam z domu wyjść
i zaczęły się spadki temp. w fazie wyższych temperatur , temp. się nie utrzymywały, wykresy były zębate
pierwsze co to gin. kazał mi sprawdzić prolaktynę (badanie z obciążeniem) - wyszło, że mam hiperprolaktynemię czynnościową
oraz tsh - wyszło że powyżej 3
jedno ma związek z drugim
na tą prolaktynę nic nie dostałam bo wg gin trzeba było ustabilizować tsh
i tak też się stało, dostałam euthyrox i już pierwsza miesiączka była normalna
a z czasem cykle się poprawiły, zęby zaczęły znikać itd.
więcej szczegółów w moim wątku wykresowym znajdziesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:48, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Heh to pasowałoby mi wrzucić do mierzenia
Miesiączki póki co u mnie są na takim samym poziomie obfitości, nie zauważam żadnych zmian.
Ciekawa jestem czemu moja gin nie chciała się zając tym tematem tylko mnie odesłała do internisty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:33, 24 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
u mnie wręcz @ znikneły do 2-3 dni i tak jak u walecznej hiperprolaktynemia czynnościowa, co razem dało problemy z płodnością
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:07, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
hermiona, wielu lekarzy się nie doszkala, nie widzą więc problemu tam, gdzie on może być, nie znają się więc odsyłają
mam w rodzinie osobę (kobietę), której też włosy zaczęły wypadać, lekarz kazała jej tsh zbadać, wyszło coś ponad 3 i powiedziała jej, że jest OK
ja jej mówiłam, aby zrobiła dalsze badania ale ona ufa lekarce...
a co szkodzi się przebadać? skoro są objawy
mój ginekolog nie jest endokrynologiem
za to interesuje się problemem płodności, naprotechnologią, jeździ na sympozja, doszkala się
wyjaśnił mi wiele rzeczy, że np. nie wystarczy zbadać samej prolaktyny tylko zrobić badanie z obciążeniem bo tak jak u mnie - sama prolaktyna wychodzi OK, dopiero przy badaniu z obciążeniem widać, że hiperprolaktynemia jest
gdzie poprzedni ginekolog na moje problemy zalecił usg (a tam wszystko w porządku) a moje obserwacje wyśmiał, wysępiłam u niego jedynie badanie prolaktyny (bez obciążenia, może nawet nie wie, że coś takiego istnieje) i to badanie nie pokazało w czym problem u mnie, zostałam z niczym wychodząc od niego...
podobnie z progesteronem - obecny gin. kazał mi go zbadać dwa razy w fazie wyższych temp. aby zobaczyć nie tylko wynik - czy mieści się w normie ale aby zobaczyć, czy dobrze przyrasta... wskazał mi konkretne dni, kiedy najlepiej zrobić to badanie (czyli w którym dniu wyższej temp.)
wcześniej, chodząc do innych ginekologów w życiu o tym nie słyszałam
fresita napisał: | u mnie wręcz @ znikneły do 2-3 dni i tak jak u walecznej hiperprolaktynemia czynnościowa, co razem dało problemy z płodnością |
bo z tą hiperprolaktynemią tak podobno jest - albo miesiączki obfite się robią albo właśnie takie skąpe, czytałam o tym
no widzisz, problem z płodnością a wielu lekarzy z Twoim tsh trochę ponad 3 by olało Twój wynik, bo przecież w normie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:43, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
no własnie waleczna, ze olało, kazali mi najpierw męża badać...
waleczna czy my nie chodzimy do tego samego gina? jakbym o swojej czytała
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:04, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
fresita napisał: |
waleczna czy my nie chodzimy do tego samego gina? jakbym o swojej czytała |
jednak nie, mój to mężczyzna
widać nprowi tak mają
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:22, 25 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
zaraz zaraz. miesiączki trwające 2-3 dni to są jakieś dziwne?
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:25, 26 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
jeśli tak miałaś od zawsze to pewnie taka uroda ale jak było inaczej i się nagle zmieniło to może być niepokojące
|
|
Powrót do góry |
|
|
koniczynka4
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:49, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Im więcej czytam to forum, tym więcej znajduję objawów u siebie A tak w ogóle to nie zdawałam sobie sprawy z tego, że hormony tarczycy i tsh są takie ważne, i mają wpływ nawet na nastrój.
Mam w domu kopię starych wyników i tsh było tam 2,140, a jak przeczytałam teraz, że kobieta w wieku rozrodczym powinna mieć w okolicach 1 to trochę się zmartwiłam. Wtedy i tak lepiej się czułam niż teraz. A że pozostałe wyniki w porządku i ten w normie to żadne działania nie były podjęte.
Włosy wypadają mi od zawsze w ilościach hmm zauważalnych, w ręce i stopy stale mi zimno i dziwię się osobom chodzącym boso po domu, od jakiegoś czasu jestem też drażliwa, aż bliscy zwracają mi uwagę, przytyłam, a "spać" czasem kładę się o 21, i tak leżę, że nawet książki nie chce mi się czytać - to może świadczyć o niedoczynności, ech!
Byłam u lekarza, bo mam zapalenie gardła, i poprosiłam o skierowanie na ponowne badania, da mi, jak wyzdrowieję. Powiedzcie mi, bo macie jakąś wiedzę, czy na tsh wpływa np. stres? Bo gdzieś czytałam, że nie. Że w ogóle badanie tego hormonu mówi o stanie sprzed około miesiąca, bo to wolno się zmienia. A na jakims forum pisano, że nerwy wpływają na tsh, bo tarczyca jest bardzo wrażliwa (ale tsh to nie hormon tarczycy, przecież). Tak więc, już sama nie wiem. No i zastanawiam się, po jakim czasie od zażywania antybiotyku iść na badania krwi, żeby nie były zafałszowane. Wiem, że o to wszystko mogłabym spytać lekarza, ale w przychodni mam wrażenie, że tylko czas zajmuję, tak to wszystko szybko się odbywa
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:12, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
stres to chyba na większość funkcji życiowych może wpływać
ale wydaje mi się, że stres wpływa zdecydowanie bardziej (i szybciej) na prolaktynę
do badania tsh nie trzeba się jakoś szczególnie przygotowywać poza podstawowymi zasadami jak do np. morfologii, przynajmniej nie słyszałam aby trzeba było
a do badania prolaktyny trzeba być nie tylko wyspanym, wypoczętym, ale dobrym nastroju, nie po wysiłki, nie po seksie itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
koniczynka4
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:56, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Waleczna, nie miałam na myśli jakichś szczególnych przygotowań do badania nie wiem tylko, na ile zapalenie gardła może mi namieszczać w wynikach - pewnie przy tsh nie ma nic do rzeczy, zwłaszcza, jak przejdzie
A o stres pytam z ciekawości, czy np. taki "jednorazowy" może podnieść tsh do wyniku świadczącego o niedoczynności. Bo że taki permanentny wpływa na organizm to nie dziwne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:05, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
no i to właśnie miałam na myśli - że jednorazowe sytuacje stresowe nie wpływają na tsh
a inaczej np. z prolaktyną - na co wskazują np. różnice w przygotowaniu się do badań
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:32, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mam kolejne wyniki- tym razem anty-TPO(1cd-9: o09) wynik 775.. limit na moim wydruku to 5
|
|
Powrót do góry |
|
|
koniczynka4
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:46, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Uu, Hermiono, masz Hashimoto.
A ja wyczytałam dopiero dziś, że szumy uszne, które trapia mnie od sierpnia (!) mogą mieć związek z niedoczynnością tarczycy. Już nie mogę się doczekać badań krwi i chciałabym właściwie, żeby moje gdybania się potwierdziły. Może coś w końcu by mi pomogło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:50, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Brzmi egzotycznie to Hasimoto.
Zresztą obojętne jak to się nazywa bylebym dostała coś co mi wreszcie pomoże..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Zdrowie Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 2 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|