..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Wszędzie świństwo Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Zdrowie Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 6:25, 29 Sie 2008    Temat postu: ja pije Krople Beskidu Powrót do góry espree za stara na te numery Dołączył: 17 Cze 2006 Posty: 10169 Przeczytał: 4 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 8:57, 29 Sie 2008    Temat postu: kukułka napisał: ja pije Krople Beskidu ja nie przepadam za nią tak jak za resztą produktów Coca-Coli... choć chyba już wszystkie wody są w wielkich korporacjach... Powrót do góry Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18915 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 9:50, 29 Sie 2008    Temat postu: mleko od klaczy jest dobrym rozwiazaniem np. dla alergicznych dzieci, szczegolnie tez dla tych z atopowym zapaleniem skory. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 11:31, 29 Sie 2008    Temat postu: a czym azs i jesdzenie nabiłu moga byc powiązane? pytam, bo ja mam azs Powrót do góry Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18915 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 12:06, 29 Sie 2008    Temat postu: z tego co wiem to nabial moze jak najbardziej byc jednym z powodow AZS. Ale mleko od klaczy nadaje sie sie dobrze na leczenie AZS, sa specjalne preparaty wlasnie z tego mleka na te problemy. mozna tez robic oklady. mleko jest dla cielakow, zrebakow, etc. nasze dla niemowlat. potem zadne zwierze nie pije mleka, nie jada yogurtow, serkow i calej reszty. dlaczego ludzie zrobili z mleka i przetworow taki interes? przeciez miliony nie trawia laktozy (co jest normalne wkoncu dla czlowiek, bo z wielkiem maleje przyswajalnosc, wkoncu na mleku jest sie za czasow niemowlaka). udowodnione juz jest, ze mezczyzni jadajacy duzo przetworow mlecznych o 30% czesciej choruja na raka prostaty!!! w yogurtach, serkach homo jest mnostwo cukru,tluszczu i cholesterolu. dzieci od tego tyja, a rodzice mysla ze daja cos zdrowego. dlaczego najwiecej osteoporozy jest w krajach gdzie sie pije nawiecej mleka?? tak samo rak jajnikow jest wiazany z mlekiem, bardziej z trawieniem galaktozy, co ma zle na jajniki wplywac. ale wiecej nie wiem. o prostatcie to nam prof mowil. przeciez my sami nakrecamy ten interes. jest popyt na mleko, to krowy ciagle rok w rok sa inseminowane, cielaki zaraz zabierane od matek, zeby im mleka nie pily i albo po krotkim czasie szlachtowane (byczki) albo rosna nowe matki (bez swojej matki) mlekodajki. nie ma sie tez co dziwic, ze wchodza geny... my straramy sie jak najmniej jesc i pic tego swinstwa, yogurtow i calej reszty. Powrót do góry szarotka za stara na te numery Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 2686 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 12:25, 29 Sie 2008    Temat postu: chyba przestane czytać ten wątek - bo niedługo wyjdzie, ze NIC nie można jeść i najlepiej przestać oddychać.... Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 12:33, 29 Sie 2008    Temat postu: kasik napisał: z tego co wiem to nabial moze jak najbardziej byc jednym z powodow AZS. Ale mleko od klaczy nadaje sie sie dobrze na leczenie AZS, sa specjalne preparaty wlasnie z tego mleka na te problemy. mozna tez robic oklady. mleko jest dla cielakow, zrebakow, etc. nasze dla niemowlat. kasik, o cielakach jestem dokładnie tego samego zdania. a przy tym sama jes3em cielakiem, bo lubie nabial, to wlasciwie podstawa mojej diety a po ciazy wyszlo,ze mam azs ale ja chocby neiw iem co z nabialu zrezygnowac nie umiem, nawet z powodu azs Powrót do góry Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18915 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 12:57, 29 Sie 2008    Temat postu: twoj wybor. ja przy mojej nietolerancji musialam zrezygnowac. teraz jest dostepne juz mleko, smietna, serki, yogurty etc bez laktozy, ale kupuje sporadycznie, jak mi sie zachce Latte macchiato czy musze do czegos smietany dodac. chociaz z czasem znalazlam mnostwo alternatyw. a wyjscie do sklepu to wieczne czytanie skladu, bo nawet w szynce jest czesto laktotza. i to mnie wkurza strasznie o wyjsciach do cukierni moge zapomniec oczywiscie nawet jak mozna cos bez laktozy zrobic to nie, trzeba dawac to swinstwo zawsze i wszedzie bo tanie. ech Powrót do góry Aniąt za stara na te numery Dołączył: 29 Wrz 2006 Posty: 5116 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 12:59, 29 Sie 2008    Temat postu: szarotka napisał: chyba przestane czytać ten wątek - bo niedługo wyjdzie, ze NIC nie można jeść i najlepiej przestać oddychać.... Racja, przecież w powietrzu tyle syfów lata, a jednak nie nosimy maseczek na twarzy jak niejaki M. Jackson Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 13:05, 29 Sie 2008    Temat postu: Aniąt napisał: szarotka napisał: chyba przestane czytać ten wątek - bo niedługo wyjdzie, ze NIC nie można jeść i najlepiej przestać oddychać.... Racja, przecież w powietrzu tyle syfów lata, a jednak nie nosimy maseczek na twarzy jak niejaki M. Jackson tez zawsze omijalam takie watki szerokim lukiem, dopoki nie przeczytalam o tym aspartamie i nei zobaczylam, jak moja babcia odchodzi na raka mozgu, jak mnostwo osob dookola w przeciagu ostatniego roku z mojej rodziny odeszlo na raka ( w tym mozgu, ktory ma powiazanie z aspartamem). ja tak nie chce. wole miec obsesje zdrowego odzywiania niz potem zalowac od kiedy moja babcia, ktora cale zycie chorowala na cos zupelnie innego, trafila z powodu raka na oddzial paliatywny, od kiedy zobaczylam jak z dnia na dzien przestaje mowic i logicznie myslec i uswiadamia to sobie, ale nic z tym zrobic nie moze, nie moge patrzec na chipsy, coca cole i Lifty w sklepach ani na zadne Knorry czy Winiary z glutaminianem sodu. i to mimo tego, z enei jadlam chipsow i nei pilam coli w zastraszajacych ilosciach. jak sie widzi tyle tragedii ludzkich z powodu raka jedna po drugiej, to czlowiek zaczyna uwazac i przestaje jesc takie swinstwa - z bezsilnosci po prostu Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 13:08, 29 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18915 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 13:06, 29 Sie 2008    Temat postu: kululka, ale duze ilosci mlekopochodnych to nie jest zdrowe odzywianie Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 13:10, 29 Sie 2008    Temat postu: kasik napisał: kululka, ale duze ilosci mlekopochodnych to nie jest zdrowe odzywianie wiem, i niestety tego wyzbyc sie nie umiem na pozcatku lakatcji musialam bardzo ograniczyc nabial (Krzysiowi troche wysychala skora na buzi). To byla katorga. Moja mama cala ciaze ze mna jadla na okraglo nabial, wiec moze i stad to moje "zamilowanie". grrrrrrrr Powrót do góry Edwarda junior admin Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 12488 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 13:56, 29 Sie 2008    Temat postu: Karola napisał: no dokładnie, Kasia pluje wszystkim co ma napis "ryżowe" na opakowaniu. Wszystko inne je wyśmienicie. To chyba żeście się nie dogadały w sprawie tych kaszek, bo moim zdaniem są dwa rodzaje: mleczno-ryżowe i ryżowe. (Z Bobovity przynajmniej) więc i tu i tu jest coś o ryżu Ostatnio zmieniony przez Edwarda dnia Pią 16:04, 29 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 15:16, 29 Sie 2008    Temat postu: tez tak mysle, zesmy sie nei dogadaly, ale nei chcialam juz drazyc, zeby nie byc posadzona o "nawracanie" na antymodyfikowany "fanatyzm" Powrót do góry fresita Moderator Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 19043 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 16:16, 29 Sie 2008    Temat postu: kukułka napisał: a czym azs i jesdzenie nabiłu moga byc powiązane? pytam, bo ja mam azs u nas to byl jedyny powod azsu Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Zdrowie Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny Strona 5 z 7   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia