..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

szpaczek1

Czy macie jakiś lek na zajady??

Nigdy ich nie miałam, a od jakiegoś miesiąca strasznie mnie dręczą. Gdy trochę podleczę je maścią z witaminą a, to zaraz powracają z podwójną siła Smutny

minnesota

ja smaruję witaminą B.
konkretnie: drażetkę witaminy B complex ssę, aż się trochę rozpuści, i smaruję kąciki ust, a resztę połykam.
działa bardzo szybko (zazwyczaj robię tak, kiedy czuję, że coś się zaczyna dziać, przechodzi od razu, a potem jeszcze parę dni łykam tabletki).
najskuteczniejsze z rzeczy które do tej pory stosowałam.

Kropla

Ja zawsze leczę tą samą maścią, co zmiany skórne spowodowane skazą białkową - Cutivate, ale ona jest wydawana tylko na receptę, bo zawiera sterydy

ika

Brak witaminy B jest odpowiedzialny za zajady, dlatego tak jak minnesota polecam kupić sobie jakiś B complex.
Też ostatnio się z zajadami użeram, dzisiaj mi nowy się robi więc jak dla mnie temat na topie

kajanna

Kroplo, nie powinno się używać sterydów na twarz, a już na pewno nie na błony śluzowe.

Maria

Ja ostatnio sie interesowalam bo w ciazy jeden mi sie pojawil i dziewczyny polecaja Sudocrem Wesoly

gam

oprócz wit B complex polecam do smarowania maść ochronną z wit A+E kupioną w aptece, przyspiesza gojenie
jest jeszcze taki wirus przy któym robią się zajady, w tym roku przerabialiśmy to w pracy w ciągu kilku dni zajady mieli wszyscy pracownicy , nawet Ci co się zarzekali, że nigdy w życiu.... i nie pomagało nic aż samo przeszło...

Olenkita

Ja mialam tylko jak bylam dzieckiem pare razy, ale pamietam, ze stosowalam tak jak minnesota witamine B, tylko ze zamiast ssac to mama mi ja rozgniatala na proszek i nakladala to w kacikach ust.

Edita

Ja gdzieś tam słyszałam o takim sposobie, że trzeba nagrzać łyżkę (lub cos innego "metalowego") nad gazem i przyłożyć w to miejsce, sama sie nigdy nie odważyłam :hamster_sweatdrop:

ale podobno działa... Mruga

cma

Jedno to suplementowanie witamin, które są przyczyną - czyli Bcompl.

Druga rzecz przy opornie gojącej się ranie to tam mnożą się już bakterie (mimo, że infekcja jest wirusowa, rana przez tyle czasu jest już różnymi rzeczami skolonizowana) dlatego ja polecam maść wieloskładnikową antybiotykową "tribiotic", kupuje się to w saszetkach po 1g (starcza na dość długo) saszetka 1,60-1,80zł.
Używam tego w przypadku źle gojącej się opryszczki (mimo, że też wirusowa), zajadów czy innych zmian na skórze - pomaga. Dobre jest też to, że nie wysusza a w kąciku to przeważnie skóra się naciąga i pęka ciągle, to też powinno ułatwić gojenie.

walecznaS

Maria

Masz racje waleczna, tez slyszalam, o grzybkach.

Co do cynku - dlatego pewnie sudocrem miejscowo dziala, w koncu ma cynk Mruga

Jako dziecko tez mialam papke robiona z wit B2.

Edita

mrówka

Wit. B complex to dobrze zjeść tak na raz sporo (przekraczając zalecaną dawkę 2-3 razy) a później przez jakiś czas już w normalnych dawkach ją zażywać. I unikać stosowania sterydów, bo w tym wypadku tylko będą maskować objawy tak naprawdę a poza tym długo/często stosowane powodują zaniki skóry (zwłaszcza na twarzy), a z kącików ust jeszcze na dodatek wchłaniają się, bo zawsze część tej maści się zje.

5zprotka

Ja swego czasu też często miewałam zajady paskudne, smarowałam je wtedy... papryką! Po prostu brałam kawałek papryczki, rozgniatałam nieco w palcach i wtedy tym soczkiem smarowałam zajadki Wesoly

Nie wiem, może to było placebo, no ale u mnie działało - może to przez wit. A i C?