..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

walecznaS

Nie wiem, co tam u Ciebie ale ja mam tak często, w badaniach (również usg) nigdy nic nie wychodziło złego. Wydaje mi się, że zaczyna się coś tam dziać a za 2-3 dni przechodzi, czasami biorę żurawinę. Tylko, że ja ostatnio tłumaczyłam sobie (tzn. lekarze ginekolodzy mi tak tłumaczyli Mruga

) że to mogło być spowodowane ciążą (uciskiem na pęcherz) a po ciąży porodem...ale wcześniej też mi się zdarzało.

Tak z krwią to miałam raz w życiu, w wakacje, jak spałam w namiocie...

minnesota

ja bym poszła. "Dostałam strasznych bóli" nie brzmi fajnie.

Karafka

no i bylam, w moczu nic dramatycznego ale wg lekarza cos sie zaczyna. mam parcie na mocz i po oddaniu go boli mnie podbrzusze, teraz juz mniej. dostalam lek, ale ziolowy, antybiotyku narazie nie trzeba, zresza wg niego to co dostalam potrafilo nie jedna kobiete wyleczyc z gorszej sytuacji. zobaczymy.

Smużka

Ja się w takich sytuacjach furaginem ratuję (ale on chyba na receptę jest).

Karafka

furaginum to stary lek i ma duzo efektow ubocznych. sa lepsze leki na pecherz. nie wnikalam dokladnie w to, ale tak lekarz mi mowil.

minnesota

no to miejmy nadzieję że się wyleczysz Wesoly

Smużka

Nie zauważyłam póki co efektów ubocznych albo nie jestem ich świadoma.
Jestem złą pacjentką, bo zwykle leczę się sama, niestety (lekarze tego nie znoszą - co jako wet doskonale rozumiem).

Maria

Zurawina podobno nie tylko zakwasza, ale ma jakies dzialanie na bakterie. Tak lub nie, bardzo pomaga.

Karafka

wlasnie zajadam zurawinke, mniam

Justek

Na początku ciąży miałam okropne problemy z pęcherzem i kupiłam sobie czysty sok z żurawiny, zadziałał rewelacyjnie-szybciej niż furagina, którą zawsze stosowałam.

Shila

Ja dostałam jakis urosal (dokladnie nie pamietam). I do tego żurawinka, którą uwielbiam. Po dwoch dniach przeszlo

Maria

[link widoczny dla zalogowanych]

koszatniczka

Oczywiście znów mnie dopadło

Na własne życzenie - zapomniałam o kilku podstawowych zasadach, które wyprowadziłam na podstawie postów NgL.
Jak zapomnę żelu - infekcja murowana
Czyli żeby zapobiec:

1. Ostrożnie z podcieraniem - lepiej osuszać
2. Żel do seksu obowiązkowy!
3. Mycie po stosunku
4. Używanie kubeczka
5. Żurawina - w napojach, kapsułkach, szczególnie w III fazie kiedy zaczyna być sucho!
6. Alkohol wysusza, kawa i herbata też. Więc albo zapijać większą ilością wody, albo pić niezbyt mocne albo zrezygnować w ogóle

Ktoś coś ma jeszcze? Wesoly

Acayra

7. Osobny ręcznik do osuszania okolic cewki moczowej po umyciu i często go należy zmieniać. (najprawdopodobniej to mnie ostatnio "załatwiło", gdy byłam parę dni temu u rodziców i nie miałam swojego małego ręczniczka)
8. Odpowiedni płyn do higieny intymnej (taki, który nie wysusza).
9. Nie siadamy na zimnej podłodze, ławce, mokrej trawie Mruga

fiamma75

Po seksie (niekoniecznie pełnym stosunku) siusiu i dopiero potem mycie, do tego przed łyknąć uroguraginum a po żurawinę w tabletkach (nastepnego dnia cały dzien żurawina)