Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:42, 07 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Jola napisał: | a kto dzielnie zapierał wszystkie majtki i dywany i szczerzył się w uśmiechu, że "nic nie szkodzi", "następnym razem będzie do nocniczka", "brawo za kupkę, ważne, że wyszła"; dawał czopki, masował brzucho i godzinami przesiadywał w WC |
aparatka
taka nasza dola...ktoś musiał zabrać się za tę śmierdzącą robotę! w takim razie brawo nie tylko dla Małego Bohatera ale dla dzielnej Mamy - kupowej bohaterki!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:21, 07 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:34, 07 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Czy jest jakaś norma co ile dni najrzadziej niemowlę powinno robić kupę? Bo odkąd A zaczęła dostać coś oprócz mleka momentalnie zmieniła się też częstotliwość robienia kupy. Wcześnie codziennie, ewentualnie co 2 dni. A teraz co 3-4 dni, a już dwa razy tydzień. Nie wygląda żeby ją coś bolało, więc się nie martwię, ale zastanawiam się, kidy powinnam się martwić
Dodam, że widać (i czuć ) że coś zjada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:11, 07 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
dla karmionego piersią nie ma chyba odgórnych wytycznych. mój robił raz na 2-3 dni. jak widziałam, że coś jest nie tak dawałam suszone śliwki z gerbera z jabłuszkami chyba
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:44, 07 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Jolu - cudnie, że ten kryzys tak szybko minął
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:05, 07 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Jola napisał: |
jestem teraz specem od kupy |
Zgadzam się
Medal za kupę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:53, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Teraz u nas jest ogromny problem z kupą w styczniu nam przychorowała że antyb dostała i najpierw miała rozwolnienie a potem mega zatwardzenie i od wtedy zaczął się problem, że jak czuje twardszą kupę to boi się zrobić
Teraz kilka dni znowu na nawykowe zaparcia, nie robi bo się boi, woła kupę, ale boi się usiąść na nocnik czy ubikację a w pieluchę to już w ogóle nie zrobi w nocy dziś nam tak płakała bo brzuch ją bolał od kupy ale nie zrobiła, chciałam już ja na siłę posadzić, oczywiście przyniosło odwrotny skutek dostaje jogurty codziennie, chociaż coś ostatnio nie chce ich jest a zawsze wcinała z ochotą, siemię jej podaję i nic a z dnia na dzień coraz bardziej się boi kupy. Siusiu robi bez problemu, już prawie odpieluchowana jest, a z tą kupą jest koszmar
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:12, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
justek, rozumiem słuchaj, u nas zdecydowanie pomogła laktuloza (syrop pod tą nazwą dostępny bez recepty, tani i smaczny). Generalnie po odpowiedniej dawce kupki nie da się powstrzymać, a wyjdzie na 99% bez bólu, bo jest dużo miększa. To punkt wyjścia, bo przecież kupa musi być u malucha. Potem cel: byle dziecko zrobiło bez traumy, choćby do pieluchy. U nas dobrze zadziałało nagradzanie za kupkę, mały uwielbia słodycze (na czas zatwardzeń właściwie odstawione), do tego naturalne rozwalniacze: kompot z jabłek + kilka w nim suszonych śliwek; morele suszone.
Wielkie brawa za kupę, telefony do babci itp. Czyli działanie syropkiem, unikanie zatwardzeń, pozytywna motywacja. Zero złości, jeśli coś nie wychodzi z kupą, anielska cierpliwość. Dacie radę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:14, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
u nas już jest nagradzanie za wszelkie kupy i siusiu, wielkie brawa. Ale jak już czuje że coś gorszego idzie to się zacina i potrafi zrobić siusiu i szybko schodzi żeby dalej nie poszlo spróbuję ten syrop dziś kupić. W jakich dawkach podawałaś?
Znowu z nagradzaniem to mój mąż i teściowie nauczyli ją przekupywania są rzeczy których nie zrobi chyba że jej się powie "coś dostaniesz" i w przypadku teściów to tona słodyczy! jak mnie to wścieka i takie bezinteresowne zrobienie czegoś przestało działać
Ostatnio zmieniony przez Justek dnia Czw 13:16, 14 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:41, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
oj, to faktycznie myśmy na chwilkę też zrobili ten błąd (jakie to łatwe!), ale potem szybko wycofywaliśmy się z wszelkiego przekupywania, bo nie tędy droga. Maniakalnie zastępowaliśmy to obietnicami typu „będziemy dumni”, „na pewno potrafisz, spróbuj”.
Dawkę musisz dostosować. W ogóle szybciej niż na drugi dzień raczej nie zadziała, ale naprawdę jest genialny z ulotki: "Dzieci do 3 lat Początkowo 5 ml syropu na dobę, dawkę można stopniowo zwiększać co 3 dni do uzyskania prawidłowych wypróżnień." u nas chyba optymalnie było 2 razy po 5 ml, żeby kupka była codziennie. Potem stopniowo wycofywałam syrop. Ogólnie wypił tylko jedną buteleczkę, nie bój się uzależnienia itp. Jak kupki przestaną boleć i się to w głowie odblokuje, to potem naprawdę kompot i dobra dieta powinny wystarczyć.
Bądźcie wytrwali!
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:37, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
justek, a jakiś masaż brzuszka? Moja córka jest młodsza, ale kilka osób mi już doradzało masaż, może warto spróbować?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:17, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
udało się z połową czopka glicerynowego. Trochę płaczu było ale praktycznie w 5 min zadziałało i poszło. A przed chwilą zawołała już sama na ubikację i zrobiła bez strachu! Nawet nie zdążyłam syropu podać za to koktajl zrobiłam z awokado banana ziaren siemienia i jeszcze kilku skł i już kupa zaraz luźniejsza a jakie to pyszne wyszło
Elwira kiedyś jej masaż pomagał ale teraz nie pozwala dotknąć brzuszka w takiej sytuacji. WIem że nie mogę dopuścić aby znowu miała zaparcie ale czasem to nie wiadomo skąd dostaje ważne że dziś się ruszyło
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:16, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Justek, dobrze, że jest lepiej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:20, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
no widzisz! pewnie, czopek też jest super na takie sytuacje. Trzymam kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:25, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zaraz inne dziecko wczoraj było i weselsza i zasnęła bez problemu. Ach ten kupowy problem mnie martwi poobserwuję ją kilka dni i najwyżej jak coś się będzie znów działo to podam jej ten syrop. Dzięki dziewczyny za odzew i wsparcie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|