|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16706
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:22, 26 Lip 2007 Temat postu: Centyle wg WHO |
|
|
Pomyślałam, że może się przydadzą innym mamom
Różnią się od polskich wyliczeń.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Martelka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK/Skawina
|
Wysłany: Pon 10:46, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Alek moj zdaje sie mierzony wlasnie wedlug tych WHO-skich siatek centylowych.
Mamy ksiazeczke zdrowia "Red book" i w niej na koncu sa siatki wlasnie. Za kazdym razem jak przychodzimy do wazenia to ma kropeczka zaznaczone to na siatce. Super sprawa, bo dzieki temu wiem jak moje dziecko rosnie i czy przybiera "rowno". Jak narazie od urodzenia znajduje sie w tym samym kanale centylowym.
Dzisiaj idziemy do wazenia , a jutro na bilans dwulatka.
Jestem bardzo ciekawa jak czesto w Polsce sprawadzaja wasze dzieci "w siatkach"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19037
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:57, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
moja nie byla az do momentu wizytu u prywatnego pediatry(4.5 miesiaca), ktory wybauszyl oczyska, bo sie okazalo, ze z 90 spadla na 25 i zapytal, dlaczego nikt nie sprawdzal wagi w siatce, przeciez jest to jeden z wyznacznikow czy dziecko sie prawidlowo rozwija. Jak poszlam pozniej na wizyte do poradni i mowie, dlaczego nikt mi o tych centylach nie powiedzial, to pani dr rzucila mi ze zloscia ksiazeczke zdrowia dziecka i powiedziala: "to niech sobie pani sama stawia te kropki jak ma pani czas". Wiec stawiam i sprawdzam co miesiac jak rosnie i wazy Amelka. Ale teraz chyba sa jakies zarzadzenia odgorne, bo jak poszlam na bilans, to pani pielegniarka sama sprawdzala w centylach wage i wzrost.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martelka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK/Skawina
|
Wysłany: Wto 14:45, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No i po wizycie jestesmy, bylo bardzo milo. Przyszla jeszcze jedna mam z 2-letnim syneczkiem murzynkiem i mlodzi rodzice z 2-letnia corezka. Rozmawialasmy o diecie, zachowaniu, wyskokach dwolatkow, bezpieczenstwie, przedszkolu itp. Na koniec moje dziecko zostalo zwazone i ku mojej rezygnacji wazy 11,5 kg Mialam nadzieje, ze 12 to na bank, a liczylam na 12,5. Co zrobic. Chwalilam sie, ze jest w swoim kanale centylowym od urodzenia, a on jest teraz na jego granicy. Niby nie zle, ale... Za to mierzy 88cm, co jest sporo jesli chodzi o stosunek do masy ciala.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:17, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
U nas w przychodni też nikt nie stawia kropeczek. Moja pani doktor pilnuje jednak przyrostu wagi i trzyma się wersji, że w wieku Wojtusia musi być min. 500 g na miesiąc. (Wg WHO jest 480, a wg mojej cioci lekarki 700 g Na szczęście Wojtuś idelanie na ciocię się łapie. I to co miesiąc. Także nic mi ze strony rodziny nie grozi.
Kropeczki też robię sobie sama, ale wiem o centylach WYŁĄCZNIE dzięki lekturze czasopism dla rodzicow! Większość rodzicow chyba nie ma o nich pojęcia i się niepotrzebnie denerwują (albo nie denerwują a powinni)
A dobrze, że centyle są, bo jak koleżanka (lekarka) ktora ma dziecko tydzień młodsze od mojego prawie krzyczała na mnie, że jej syn ma już 6 kilo (miesiąc temu) a Wojtus nie miał jeszcze pięciu to jej wytłumaczyłam, że po prostu mieści się w mniejszym centylu a rozwija się rownomiernie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19037
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:19, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
dokladnie, najwazniejsze, zeby dziecko szlo tym samym kanalem centylowym lub wyzszym, a nie z niego spadalo tak jak u nas bylo niestety
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16706
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:39, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przyrosty dzieci karmionych piersią:
[link widoczny dla zalogowanych]
Moja spełnia minimum przyrostu.
Dziś zważona w wieku 13 miesięcy waży 9 kg a wg miary z przychodni mierzy 75 cm (wg naszej 3 cm wiecej).
Wg centylu WHO krązy wokół 50 centyla wagą - była ponad, teraz jest poniżej, centyl wzostu utrzymuje. Wg polskich centyl jest za chuda i bardzo spadła
Jednak sie tym nie przejmujemy wcale. jest szczuplaczkiem, prawdziwym żywczykiem, a jeść lubi (z drugiej strony jak mówi "nie", to nikt w nią nie wmusza ani za nią nie goni z jedzeniem). Lepiej żeby była teraz szczuplejsza niż grubsza, po co mają się jej tworzyć zbędne komórki tłuszczowe (balast na późniejsze lata)
Ostatnio zmieniony przez fiamma75 dnia Sob 15:36, 25 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
graba777
pierwszy wykres
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Sob 9:47, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
... Lepiej żeby była teraz szczuplejsza niż grubsza, po co mają się jej tworzyć zbędne komórki tłuszczowe (balast na późniejsze lata) [/quote]...
amen
ach te nasze dziewczynki !!
nasza oleska, tez ma niedowage (13 mies-75cm, 8,59kg), ale my, podobnie jak Ty, sie tym W OGOLE nie przejmujemy . dopoki ola przybiera na wadze i jest szczesliwa wszystko jest super. a podobnie jak Dobrusia jest starsznym wierciochem. Ma mnostwo energii i czasem mnie wykancza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16706
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:36, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No to jest jeszcze mniejsza
A co na to wasz pediatra?
|
|
Powrót do góry |
|
|
graba777
pierwszy wykres
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Sob 16:05, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pediatra (pakistaniec tzw ciapat) wyluzowany na maxa. stwierdzil, ze jesli "dziecko przybiera na wadze czyli jej nie traci i jest zywe, szczesliwe - co zdecydowanie po oli widac to nie ma sie czym przejmowac". nie wiem, moze ma to po mnie, tez bylam "zabidzonym" alergikiem
a wasz co na to ?? tez taki wyluzowny ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16706
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:10, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Mąż był z nią na szczepieniu, pediatra w ogóle się nie zainteresował jej wagą
A młoda b. powoli przybiera, ale jest pogodnym i żywym dzieckiem (i wcale nie jest niejadkiem).
Ostatnio zmieniony przez fiamma75 dnia Sob 19:13, 25 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
graba777
pierwszy wykres
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Sob 16:25, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Mąż był z nią na szczepieniu, pediatra w ogóle się nie zainteresował jej wagą
.... ach ci lekarze, ciekawe jak jego dziecko by takie bylo, co by zrobil
A młoda b. pwooli przybiera, ale jest pogodnym i żywym dzieckiem (i wcale nie jest niejadkiem). |
... i to jest najwarzniejsze
ten nasz pedaitra jest OK (powaznie sie ustosunkowal do moich podejrzen i obserwacji), ale zanim do niego trafilismy bylismy u 3 lek pierwszego kontaktu od 1 wyszlam z placzem (nie chciala uwierzyc mi co do mojej obawy o oli alergie, twierdzila ze bialko krowie nie moze przeniknac wraz z mlekiem matki do dziecka organiizmu), 2 byl taki sobie nio i 3 wreszcie dal skierowanie do pediatry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martelka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK/Skawina
|
Wysłany: Nie 15:36, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Graba, my na ciapatych mowimy sinaiki U nas nawet dosc, bowiem skierowali Alka do pediatry jak zaczelam podejzewac alergie na krowie mleko i przez pare miesiecy jadl SMA Wysoy, to mleko sojowe, ktore oczywiscie bylo darmowe i na recepte. Z brakiem miesnia tez nas skierowali do pediatry i bylismy pdo kontrola dwie wizyty, po tym jak stwierdzono, ze to nei potrzebne. Faktycznie, miesnia mu nie doprawia.
Ogolnie jak dla mnie lekarze w UK to luzaki na maksa
Jak poszlam do promotora zdrowia na bilans dwulatka i troche sie skrzywilam na ta niska mase mojego smyka to pani powiedziala, ze fajnie widziec takiego szczuplaczka, bo to jakas odmiana dla niej przy zbyt duzej liczbie grubaskow
|
|
Powrót do góry |
|
|
graba777
pierwszy wykres
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Nie 15:50, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
... SMA Wysoy - przyznam ze nie znam, ale podawalas mu to jako mleko modyfikowane, czy dodatkowo ?? ola dostala Neocate - bleeee, za zadne pieniadze nie chce tego wachac ale wcina az furczy
jakiego miesnia mu brakuje. bidulek nie moga z tym nic zrobic ?? operacja czy cos ??
Co do lek w UK, to chyba wole ich niz naszych polskich, mimo ich wyluzowanego podejscia.
Zauwazylas jakie WIELKIE glowy maja UKjowe dzieci . balam sie ze na ich jedzeniu ola tez bedzie miala taka nie wiem co matki robia z tymi dzieciaczkami zze sa takie grrruuubee !!!moze specjalnie je tucza aby sie nie ruszaly z miejsca ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martelka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK/Skawina
|
Wysłany: Nie 21:50, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
SMA to mleko modyfikowane, takie jak CowGate, dodatkowo SMA ma serie sojowa. Alergia wyszla mu gdzies kolo 9 miesiaca a ja karmilam go cycem do roku. Dawalam wtedy raz dziennie ta SMA Wysoy a procz tego piers.
Faktycznie dzieci maja duze glowy, moze od tego chodzenia bez czapek Tak czy siak nie zazdroszcze rodzic dzieci z duzymi glowami.
Aleczek nie ma miesnia piersiowego wiekszego po prawej stronie. Tak juz sie urodzil. Wada wrodzona, rozwija sie do 12 tyg ciazy. Mozna jakos tam przeszczepiac z posladkow ten miesien ale jak dziecko ma 12 lat. Mysle, ze to nie bedzie konieczne, chyba, ze Alek bedzie bardzo chcial.
W zasadzie to w niczym mu to nie prszkadza, jedynie nei bedzie mial pieknej meskiej klaty Ma sline rece i chyba inne miesnie swietnie sobie rekompensuja ten brak piersiowego. Dobrze, ze nie jest dziewczynka. A wada nazywa sie: Syndrom Polanda .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|