|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:55, 28 Paź 2007 Temat postu: Po porodzie |
|
|
Mysle, czy nie zaczac mierzyc tempki. Tylko sie zastanawiam, co mi to da, skoro LAM stosowac nie zamierzam (i tak nie zamierzalam) i nie moge, skoro dziecko w szpitalu, a owu mozna przoczyc po porodzie nawet mierzac tempki, a poza tym nienawidze termometowego rezimu. No i mam dylemat - jest sens bawic sie w te klocki, czy nie. Bo powiem szczerez, poporodowy NPR wydaje mi sie tak niepewny,z e pewnie i tak dla swietego spokoju zanim sie wszytsko unormuje przerzucilbym sie na metody mechaniczne, a poza tym maz tez raczej NPRem zachwycony nie bedzie (NPRem w sensie terroru termometru).
Buuuuuuuu, czemu nie ma bezpiecznych tabletek dla mam karmiacych???
a kiedy zaczelyscie mierzyc po porodzie? i ile trwalo poporodowe krwawienie. ja sie nastawiam, ze potrwa w sumie z miesiac, mam racje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:20, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wg Rotzera pierwsze 3 tyg. masz bezpieczne (choć w nowszych publikacjach czytałam, że 5).
Nie wiem jak jest po cc, ale ja po sn miałam krwawienia i plamienia aż do 7-8 tyg. po porodzie, mierzyć zaczęłam też wtedy.
Owu nie przeoczysz mierząc tempki, ale i tak najważniejszy jest śluz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:42, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Kukułka, ja myslę, że warto. Nawet jeśli nie zamierzasz stosować, to mierząc tempkę będziesz przynajmniej wiedziała czy miałaś juz owulację czy nie. No i unikniesz schizy ciążowej.
Tyle tylko, że to trudnowykonalne z małym dzieckiem (w sensie godzina bez wstawania przed mierzeniem), chyba że mąż bedzie Ci synka przynosił na karmienie do łożka, jesli wypadnie mniej niż godzinę przed pomiarem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:02, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
mnie wstawanie zupelnie nie zaklocalo pomiaru, wykresy byly czytelne, ale mialam problem z szyjka i sluzem, bo byly takie pol na pol, wiec wspomagalismy sie metodami mechanicznymi. pierwsza @ byla dokladnie w 8 miesiacu po porodzie i byla bezowulacyjna, nastepna dokladnie w 9 miesiacu poprzedzona owulka. krwawilam okolo 5 tyg, przy czym w ten ostatni tydzien to juz bylo takie plamienie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:39, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
u mnie przed ciaza nigdy wstawanie nie zaklocalo pomiarow
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:55, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
dziewczyny, ja patrze, a ja dzis caly dzien nie krwawie w 11 dobie po porodzie mozliwe to?
do tej pory mialam tak,z e moglam nie krwawic przez kilka godzin, a potem organizm nadganial, ale dzis to juz rekord mozliwe tak przestac krwawic w 11 dniu po porodzie?
pytam nie dlatego,z e ise niepokoje, tylko dlatego,zeby wiedziec, czego sie spodziewac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:04, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ja nie pamietam, ale na pewno długo nie krwawiłam..
na pewno nie przez cały okres połogu!!
tak mi sie wydaje, ze to było własnie taka "podwójna @" , czyli cos ok 10 dni..
chyba jak juz wróciłam do domu ze szpitala to nie krwawiłam..., a w szpitalu byłam 13 dni po porodzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:08, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
a mialas cc czy sn?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:17, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
miałam cesarke
hmm nie wiem, czy ma to pływ na długosc krwawienia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:36, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
gdzies czytalam, ze po cc krwawi sie krocej, ale czemu - tego nie wiem
no i nie spodziewalam sie,ze az tak krotko i ze tak szybko w ogole dojde do siebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Pon 7:20, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cieszę się kukułko,że już dochodzisz do siebie,trzymam kciuki za ciebie i Krzysia
ja 2 razy rodziłam naturalnie i krwawiłam długo gdzieś do 1miesiąca a później to już tylko plamienie,aż po wizycie kontrolnej w poradni k(gdzieś około 6tyg.po porodzie) lekarz stwierdził,że już wszystko w porządku i faktycznie już było ok.Wydaje mi się,że dużo zależy od organizmu,ja jestem "zdechlaczek i długo dochodzę do siebie po takich "przygodach"
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:07, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
napewno to sprawa indywidualna..
u mnie po 3dziecku skończyło się całkowicie po 2 tygodniach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Pon 9:00, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Gratulacje!!!wiele radości życzę-jeszcze nie miałam okazji.
a u mnie krwawienie prawie takie jak w pierwszych dniach pojawiło sie nawet w 5 tygodniu. martwiłam si e trochę, ale nie miałam gorączki, nic mnie nie bolało i doc\ytałam się gdzieś, że zmęczenie, wysiłek może zwiększyć krwawienie. po trzech porodach miałam tak samo-krwawienie prawie do5 tygodnia, tydzień plamienia i koniec.
a co myślicie o tym, czy takie trochę "nienaturalne" produkowanie mleka poprzez ściąganie a nie przystawianie dziecka do piersi może przyspieszyć owulację? wtedy mierzenie temp. byłoby jak najbardziej uzasadnione... przecież owulacja jest blokowana przez częste przystawianie dziecka. ja karmiac zawsze odczuwałam kiedy oksytocyna powodowała szybki wypływ mleka, a odciągając laktatorem nigdy mi się to nie zdarzyło
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:54, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Kukułko, po cc lekarze trochę czyszczą macicę, więc i krwawienie jest z reguły krótsze. U mnie takie czerwone trwało może z półtora tygodnia, potem odchody stopniowo powinny zmieniać barwę na różowe, żółtawe i w końcu przezroczyste.
Darus, nie wydaje mi się. Ja na przykład zawsze czuję przy ściąganiu wypływ, chociaż zawsze trochę później niż wtedy, kiedy dziecko ssie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Pon 10:24, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
może być to sprawa indywidualna. ale czy taka stymulacja karmienia skutecznie blokuje owulacje? przecież podają, ze może miec na to wplyw ssanie smoczka przez dziecko - bo wtedy jego ruchy podczas ssania piersi są już inne? w każdym bądż razie ja brałabym to pod uwagę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|